Abbiati da nam spokój z tylu. Bonera jeśli gra na boku obrony to wypada nieźle. Rami też powinien sobie poradzić. Nie wiadomo co z Mexesem. Armero i Van Ginkel to samo co Mexesem,wielkie niewiadome.Essien i Poli powinni dać radę. Pazzini będzie musiał pokazać na co go stać. A Niang i Faraon powinni zrobić wieleeee wiatru na swoich stronach.
Niestety ale brakuje Mexesa w zespole,z 4 podstawowych srodkowych obrońców jest szybszy i zwinniejszy od reszty,a tak mamy samych powolnych drągali.. to pokazał ostatni mecz jak Zapata przegrywa sprint.
Heh. Dużo się nie pomyliłem. Abbiati za Agazziego, Van Ginkel zamiast Jacka i Faraon zamiast Mastoura. Ciekawe co zrobiłby Pippo gdyby np. Niang wcisnal trzy brameczki :-D