AC Milan wygrał i awansował po dogrywce wygrywając 0-2 w wyjazdowym spotkaniu 1/8 Pucharu Włoch z Sampdorią. Dodatkowym smaczkiem tego meczu był debiutujący w barwach Rossonerich nowy nabytek - Lucas Paqueta. Mecz dobrze zaczęli goście, aktywny był Castillejo, który na prawym skrzydle raz po raz stwarzał zagrożenie jednak po pierwszym kwadransie inicjatywę przejęła Sampa. Kilkukrotnie musiał interweniować Pepe Reina i nie zawsze robił to pewnie. Wznowienia gry przez rezerwowego bramkarza Milanu również pozostawiały wiele do życzenia. Quagliarella i Ramirez mieli swoje okazje, ale defensywa gości wyszła z tego obronną ręką. Pod koniec pierwszej części gry obudzili się podopieczni Gattuso i stworzyli dwie świetne okazje. Pierwszą po kapitalnym podaniu Kessiego zmarnował Higuain, a w drugiej po wrzutce Abate głową nie trafił Castillejo, który był tylko pięć metrów przed bramką Rafaela. Po niezbyt porywającym widowisku do przerwy mieliśmy rezultat 0-0.
W drugiej części gry najlepszą okazję do zmiany wyniku po stronie Milanu miał w 66 minucie Calhanoglu, ale jego strzał w długi róg bramki z sytuacyjnej piłki minął słupek bramki. Gospodarze odpowiedzieli akcją po której bliski szczęścia był Quagliarella, doświadczony Włoch w 78 minucie kropnął mocno w boczną siatkę wcześniej ładnie uwalniając się od obrońców. Chwilę po tym wprowadzony Saponara oddał groźny strzał i tylko szczęście uratowało drużynę Rossonerich! Reina w końcówce musiał jeszcze sobie poradzić ze strzałem z dystansu Ekdala, Hiszpan przy tej sytuacji popisał się wspaniałą paradą. Podstawowe 90 minut nie wyłoniło ćwierćfinalisty dlatego potrzebna była dogrywka!
W pierwszej części dogrywki Sampdoria wyraźnie przeważała. W 97 minucie Saponara zmarnował doskonałą okazję, Reina wybił na róg. Po tym stałym fragmencie gospodarze stworzyli kolejne zagrożenie, tym razem Kownacki miał okazję, ale uderzył wzdłuż bramki w taki sposób, że były bramkarz Napoli złapał piłkę na linii bramkowej. W 101 minucie sektor kibiców gości wybuchł radością! Wprowadzony w dogrywce Conti ruszył prawą stroną, posłał piękne dośrodkowanie, które w magiczny sposób wykończył Patrick Cutrone! Młody Włoch wspaniałym dotknięciem umieścił futbolówkę w siatce obok bezradnego Rafaela. Po pierwszej części dogrywki bliżej ćwierćfinału był zespół Milanu.
W drugiej części dogrywki złote dziecko Milanu Cutrone podwyższył wynik. Otrzymując podanie od Calhanoglu na 16 metr bez przyjęcia, pięknym technicznym lobem pokonał bramkarza. Wychowanek Il Diavolo wchodząc na plac gry w dogrywce zaliczył prawdziwe wejście smoka! Ostatecznie rezultatem 0-2 Rossoneri awansowali do 1/4 finału rozgrywek w której zmierzą się ze zwycięzcą pary Napoli - Sassuolo.
UC SAMPDORIA (4-3-1-2): Rafael - Sala, Andersen, Tonelli, Murru - Praet, Ekdal, Linetty(21' Jankto) - Ramirez(77' Saponara) - Caprari(90+4' Defrel), Quagliarella(90+5' Kownacki).
AC MILAN (4-3-3): Reina - Abate(99' Conti), Zapata, Romagnoli, Rodriguez - Kessie, Bakayoko, Paqueta(85' Borini) - Castillejo(90+1' Cutrone), Higuain(111' Laxalt), Calhanoglu.
Bramki: 101' Cutrone, 108' Cutrone
Żółte kartki: 24' Ramirez, 32' Rodriguez, 57' Kessie, 68' Praet
Arbiter główny: Fabrizo Pasqua
Miejsce: Stadio Luigi Ferraris (Genua)
*** SKRÓT MECZU ***
Ostrzeżenie za przekleństwo
Susanoo
Łamaniem regulaminu, ostrzeżenie.
Susanoo
Reszta kibel.
Ale to nie ich wina bo w piłkę to oni potrafią grać.
Ale jeszcze raz to napiszę tak jak go kochałem jako piłkarza tak go [cenuzra] zaczynam nie lubić.
Gattuso aut.
Ostrzeżenie za przekleństwo.
Susanoo
----------------------------0% trwa buforowanie-----------------------------