Florenckie wydanie La Rebubblica podaje informację o ładnym geście ze strony Milanu. Wielki kibic Rossonerich Simone Grazzini zmarł w 2000 roku, w wieku 27 lat, na rzadką chorobę. Od czasu śmierci rodzina regularnie przywoziła na jego grób koszulki jego ukochanej drużyny, ale w czerwcu 2023 roku okazało się, że zostały one skradzione. Klub dowiedziawszy się o tym fakcie postanowił kilka dni temu wysłać rodzinie Grazziniego pięć nowych trykotów. Ten miły gest został doceniony przez bliskich zmarłego oraz lokalną społeczność fanów Milanu.
Wulgaryzmy. Ostrzeżenie. // Corsa
Czy teraz można kropkować? Nie że się czepiam po prostu jestem bardzo ciekawy :)
A tak już na serio - oczywiście, użyłem wulgaryzmu, ale w tym wypadku chyba jest to nieco usprawiedliwione, bo ciężko inaczej nazwać hienę cmentarną.
Nie był to typowy "przecinek", w zwykłej rozmowie. Wielokrotnie przymykam oko na niektóre przekleństwa, o ile są one w znacznej części zamaskowane, tak, aby nie dało się ich łatwo rozczytać.
Przykład: "kurrrrr... jak on tego nie trafił"
Jednak w 90% przypadków wygląda to tak: "kur*a, ale pudło".
No, ale spoko, masz rację, nie można robić wyjątków. Będę od teraz konsekwentnie banował wszystko jak leci - zarówno tych, którzy kropkują w miarę subtelnie, jak i tych robiących to przypałowo.
Żeby nie być gołosłownym wysyłam się sam na tygodniowy urlop :)