Tijjani Reijnders w rozmowie z Tuttosport wypowiedział się także o celach Milanu na obecny sezon. Oto słowa Holendera: "W środę zagramy z PSG, a potem mamy w terminarzu Napoli. To jeden z najważniejszych momentów sezonu. Potrzebne nam trzy punkty zwłaszcza w Europie. Liga Mistrzów to kolejne marzenie, jestem w Milanie także z tego powodu. Chcemy zajść najdalej jak to możliwe. Scudetto? Chcemy je wygrać, żeby zdobyć drugą gwiazdkę nad herbem. Wiemy, jak ważne byłoby to dla klubu i kibiców. Cudownie byłoby odegrać w tym swoją rolę w obecnym sezonie".
Przybył do nas w wieku 25 lat, na tej stronie wielu się dziwiło, czemu go chcemy, skoro mając tyle lat nadal nikt poważny się nim nie zainteresował. Co więcej, Holender jeszcze w sezonie 21/22 był rezerwowym w AZ Alkmaar, gdzie niby rozegrał 47 spotkań, ale złożyło się to w sumie na zaledwie 2026 minut. W sezonie 20/21 było jeszcze gorzej. Sceptycyzm był jak najbardziej wskazany, skoro w wieku 22-23 lat nie łapał się do pierwszego składu holenderskiej ekipy. Zeszły sezon był dla niego wyjątkowy, za co nagrodą okazał się transfer do Milanu, a we włoską ligę wszedł z futryną. Żeby miał lepiej wyregulowany celownik, to miałby już ze 2-3 bramki na koncie.