Dziś w Milanello miało miejsce spotkanie, w którym uczestniczyli Gerry Cardinale, Giorgio Furlani oraz Stefano Pioli. Całość trwała niecałe dwie godziny. Jak informuje MilanNews, klub w pełni wspiera trenera, ale ostatnie słabe wyniki notowane przez drużynę zostały poddane analizie. W szczególności przedyskutowano sytuację kryzysu dot. kontuzji. Posada szkoleniowca Milanu nie jest obecnie kwestionowana przez zarządzających klubem. Powodem jest również brak realnych alternatyw. W przypadku zwolnienia Piolego, na chwilę obecną zdaniem dyrektorów nie ma trenerów, którzy mogliby objąć drużynę.
Z kolei Gianluca Di Marzio podaje, że zamysłem zarządu Milanu jest pozostawienie Stefano Piolego na swoim stanowisku do końca sezonu. Trener nie stracił kontroli nad drużyną, ale istnieją poważne problemy związane z licznymi kontuzjami.
W tym klubie wspiął się na wyżyny, osiągnął prime swojej trenerskiej kariery, ale to było w dużej mierze spowodowane obecnością Zlatana. Teraz wrócił do przeciętności, z której był znany w przeszłości.
Raczej próżno wyczekiwać rezygnacji, Pioli będzie kurczowo trzymał się stołka, licząc na jakiś cud, przełamanie.
A po drugie i co najważniejsze, to z powodów ambicjonalnych. Ja uważam się za ambitną osobę, i jeśli zdobyłbym mistrzostwo Włoch, gdzie objął tak naprawdę średnia na tamten moment drużynę, nie grająca w LM i zdołał osiągnąć taki sukces, to jakby mógł zwątpić w swoje umiejętności, przy dzisiejszych problemach? Każdy kto ma choć odrobine ambicji, podjałby walkę i walczył do końca, bo to świadczy o charakterze.
Dlatego też uważam, że tekst „trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść” jest całkowicie nie trafiony. On idealnie pasuje w ramy osoby, która wie, że jest bliska końcu kariery i może zejść w blasku chwały, a nie w momencie kiedy masz ambicje na kolejne sukcesy.
Pozdrawiam :)
Jednak jego praca nie przynosi już oczekiwanych rezultatów. Gdyby zrezygnował przed tym sezonem, to odszedłby jako dobry trener, który zdołał przenieść Milan na kolejny level.
Teraz natomiast z każdym kolejnym meczem ta wdzięczność kibiców, za osiągnięte sukcesy zmienia się w irytację i niechęć.
- Pioli zwalniam cię!
- Ale panie prezesie, nie ma nikogo na jego miejsce.
- A no tak. No to zostajesz.
- Tylko pod warunkiem, że nie sprzedacie Krunica. Kocham go!
A tak na serio to stwierdzenie, że nawet Bonera byłby lepszy, staje się coraz mniej zabawne.
Wolnych kandytatow lepszych od Piolego jest mnostwo i bylo ich jeszcze wiecej na poczatku sezonu. Papszun bylby lepszy.
"Chyba już pójdę nie? Co tu będę tak sam siedział" (na ławce)
Wizja pozostania piolego do konca sezonu wzbudza odruch wymiotny....
Dopowiem jeszcze, że Gattuso i Pioli swe ostatnie sezony skończyli zgodnie na 5 miejscu wlidze... .
Szacunek dla Gattuso, bo zrezygnował z 6 baniek kontraktu i chciał wzmocnień skladu, miał kadrę jaka mial, ale chyba 1 punktu mu zabrakło do ligi mistrzów z każdą 2x słabsza od piolego
Przypomnij nam, dlaczego mu tego jednego punktu zabrakło ;)
No i nie zapominaj także, że miał świetną okazję, by wywalić Juve z Ligi Mistrzów. Niestety, w ostatniej kolejce spadł z rowerka ;)
Naprawdę nie wiem o czym piszesz, bo juventus był wtedy dominatorem ligi i wyrzucenie ich z ligi mistrzów było arealne, natomiast w ostatniej kolejce tegoż sezonu do samego końca walczyliśmy korespondencyjnie z interem, mecz wygraliśmy, a inter z empoli szczęśliwie wygral w samej koncowce i zabrakło punktu,
Dziwie się Tobie, bo deprecjonujesz Gattuso, a gloryfikujesz Piolego, który od roku powinien być poza Milanem. Obaj zajeli 5 miejsce w lidze.Jestem ciekaw, czy tak uwielbiany przez Ciebie trener zrzeknie się kasy za ostatni rok kontraktu po sezonie jak już go będą musieli wywalić....
1. Pioli zostaje do końca sezonu, punkty przepychamy kolanem i gramy totalny paździerz, ale ostatecznie, po kilku kompromitacjach lądujemy w top4
2. Ryzykujemy z nowym trenerem, licząc na to, że przywróci kibicom chęć oglądania, a piłkarzom chęć grania, wprowadzi nowe (w zasadzie jakiekolwiek) schematy i wraz ze sztabem ograniczy liczbę kontuzji.
Cardinale i spółka są za tą wygodniejszą opcją, byle finanse się zgadzały, a reszta schodzi na dalszy plan
Jesteś insiderem Milanu, że wiesz, iż takowe rozmowy nie są prowadzone?
"Z kolei Gianluca Di Marzio podaje, że zamysłem zarządu Milanu jest pozostawienie Stefano Piolego na swoim stanowisku do końca sezonu."
Ja nie , ale Pan powyżej ponoć tak.
- De Zerbi,
- Motta,
- Ancelotti,
- Alonso,
- Míchel (Girona).
Wziąć też Abate jako asystenta, będzie jako opcja zapasowa.
Oni żyją swoim życiem.
I dopłyną tam gdzie chcą.
I wierzę w ich Excelowy świat.
A orkiestra która grała, do tej chwili gra.
Zostawcie Titani... Piolego,
nie zwalniajcie go,
tam ciągle gra muzyka,
a oni w tańcu śnią...
Niezatapialny sen.
Więc zawsze może być jeszcze gorzej.