Thiago Motta został nowym trenerem Juventusu - poinformował klub w oficjalnym komunikacie. Włoski trener brazylijskiego pochodzenia związał się z klubem z Turynu kontraktem do 30 czerwca 2027 roku. Przez najbliższe trzy lata Motta będzie zarabiał 3,5 mln euro na sezon (plus bonusy w maksymalnej kwocie 1,5 mln euro). W ciągu dwóch sezonów Thiago Motta doprowadził Bolognę na piąte miejsce w Serie A, co zapewniło jej kwalifikację do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. 41-letni szkoleniowiec był w ostatnich tygodniach łączony przez media z Milanem.
Napoli - Conte
Milan - Fonseca
Z zespołów najsilniejszych kadrowo, szukających trenera, Milan wybrał zdecydowanie najmniej ambitnie.
Bologny czy Lazio nie liczę, bo mimo, że czołówka to kadry jednak znacząco odstają.
Motta, Douglas Luiz, Calafiori, Koopmeiners, Di Lorenzo.
Mocne nazwiska, bo tam fuszerka nie będzie tolerowana.
Rozumiem, ma potencjał, sam to widzę, ale wielu było takich trenerów i piłkarzy o mega potencjale, którzy tego potencjału nie wykorzystywali. Motta nie gwarantuje Juventusowi właściwie niczego. Podjęli ryzyko, które może im się opłacić, a równie dobrze mogą zwalniać trenera jeszcze przed Milanem. Zazdrościć to można Napoli Conte na ławce trenerskiej, a nie Juventusowi Motty. Z całym szacunkiem.
Zazdrościć Conte? Całe szczęście, że ten parodysta tutaj nie przyszedł. Raz, że byłoby przejście na denne granie trójką z tyłu a dwa, że za rok by się pokłócił z naszym śmiesznym zarządem i to by było na tyle. Przecież gość wszędzie gdzie był z każdym się kłócił.
Motta po dobrym sezonie ok, Fonseca po dwóch dobrych w Lille jest bebe :)
Dwa razy 4 miejsce w słabej lidze francuskiej jest ok? To co będzie tutaj jak jest więcej drużyn do gram w LM
https://x.com/Scout7Calcio/status/1800880202219978791?t=XIhIVDfUDceBE9GePXXylg&s=19