W poniedziałek odbyła się telekonferencja pomiędzy dyrektorem generalnym Milanu Giorgio Furlanim, a jego odpowiednikiem z Manchesteru United Omarem Berradą. Tematem rozmowy było oczywiście wypożyczenie Marcusa Rashforda. Rossoneri złożyli ofertę za angielskiego napastnika. Klub z Mediolanu jest gotowy do zapłacenia mniej więcej połowy wynagrodzenia zawodnika, które pozostało do wypłaty w sezonie 2024/2025, tj. wartości około 7 mln euro. Anglicy teraz ocenią ofertę i udzielą odpowiedzi tak szybko, jak to możliwe. Czerwone Diabły muszą również ocenić starania takich klubów jak: Borussia Dortmund, Barcelona, Tottenham i Monaco.
Schira, Pedulla, Romano, nawet Marcin Długosz o tym pisał :)
Zarząd przepala całą masę pieniędzy na idiotyczne transfery typu Chukwueze i reszta, niby wydawać się może, że nie są to duże pieniądze, ale sumując pensje, prowizje, opłaty za podpis, kwoty odstępnego, wychodzi jednak sporo.
Zamiast całego stada zbędnych pokemonów, mogli postarać się o trenera i dwa mocne, sprawdzone nazwiska(napastnik, prawy obrońca). Wydaliby tyle samo, a efekt byłby zupełnie inny niż stan obecny.
Zamiast tego musimy teraz śledzić te desperackie próby ratowania sezonu. Chcę wierzyć w Conceicao, ale po prawdzie dalej nie jest to wymarzony trener. Tak samo z Rashfordem, niby potencjał ogromny, ale nie wiadomo czy odnajdzie się w Italii, a nawet jeśli, to i tak go nie wykupimy, bo nas nie stać.
W tym projekcie nie ma żadnego planu, jest to wielka improwizacja.
No deal godny tego zarządu
My chcemy partycypować 50% z tego.
Czyli my 3,5 mln.
Bardzo dobrze zrozumiałeś taka suma powinna być jak napisałeś , ale w naszym zarządzie patrząc po ostatnich transferach i wydawaniu kasy mało kto zna tam podstawy matematyki ..