Zlatan Ibrahimović przed rozpoczęciem derbów Mediolanu udzielił wypowiedzi dla Sky Sport. Szwed został zapytany o odejście Álvaro Moraty oraz przyjście Santiago Giméneza: "Przede wszystkim Álvaro jest świetnym człowiekiem i świetnym piłkarzem, życzę mu jak najlepiej. Niektóre historie w różnych sytuacjach po prostu »nie klikają«. Nie powiem na ten temat nic więcej. Giméneza obserwowaliśmy od wielu miesięcy, próbowaliśmy pozyskać go już latem, ale to była inna sytuacja. Jest gotowy, widziałem go na żywo i jest podekscytowany, nie może się doczekać, żeby zacząć. Wszyscy jesteśmy podekscytowani".
Ibrahimović rozmawiał również z dziennikarzami DAZN: "Czy trwają jeszcze jakieś negocjacje transferowe? Intensywnie, ale jesteśmy zadowoleni". "Duże zmiany w porównaniu z letnim mercato. Po co te drastyczne w środku sezon? Nie są drastyczne, mają na celu poprawę sytuacji. Jeżeli sprawy nie idą dobrze, musisz znaleźć rozwiązanie. To jest piłka nożna i musisz mieć ciągłość. Kiedy jesteś w Milanie, musisz mieć wyniki. Zrobiliśmy swoje: odszedł Calabria, a przyszedł Walker. Odszedł Álvaro, przybył Giménez. Wzmocniliśmy drużynę i jest dobrze". "Giménez silniejszy od Vieriego? Jest tak silny jak Ibra, inny poziom. Dlaczego nie w lipcu? Nie było na to szans, to zależało również od Feyenoordu i nie było szans. Teraz się udało".
Milan jest zarządzany przez małych ludzi i to jest smutne.
Za to Zlatan i jego koledzy chyba nawet myszki nie mają.