Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

ZWYCIĘSKIE MĘKI NA SAN SIRO! MILAN 1-0 HELLAS

15 lutego 2025, 19:54, Presidente Aktualności
ZWYCIĘSKIE MĘKI NA SAN SIRO! MILAN 1-0 HELLAS

Dobre wejście w mecz mogli zaliczy goście. Na prawej stronie Tchatchoua wygrał pojedynek z Thiawem, po czym wyłożył piłkę spod linii końcowej na osiemnasty metr do Dudy, którego strzał próbuje łapać Maignana, ale piłka prześlizguje mu się przez ręce i przelatuje nad bramką. W 6' pierwszą próbę strzału podjął Milan za sprawą Walkera, ale uderzenie po drodze zaliczyło rykoszet i wyszło na rzut rożny. W 10' nieporozumienie Sottila i Theo na lewej stronie, które mogło zakończyć się groźną kontrą, ale piłkarze Hellasu stracili piłkę już na połowie Milanu. W 14' Felix zagrał prostopadle do Gimeneza, ale ciut za mocno, przez co Montipo był pierwszy przy piłce. W 19' groźnie z prawej strony dośrodkował Sottil, ale także za mocno, co skutkowało tym, że żaden z kolegów nie był w stanie zamknąć podania. Minutę później ponownie Sottil, tym razem lewą nogą wzdłuż bramki, ale tam ponownie nie było komu zamknąć akcji. W 25' mocne uderzenie Reijndersa zza pola karnego, które zmierzało do bramki, ale Montipo sparował je na rzut rożny, po którym głową uderzał Thiaw, ale za lekko, a przede wszystkim niecelnie. W 33' Milan wyszedł na prowadzenie. Thiaw prostopadale do Gimeneza, ten w polu karnym upadając zdołał oddać strzał, a piłka turlając się ominęła Montipo i wpadła do bramki. Niestety, jak się po chwili okazało, Meksykanin był w tej sytuacji na pozycji spalonej. W 39' w ekwilibrystyczny sposób Musah strzelał z pola karnego, ale rywale zdołali wyblokować uderzenie. Następnie Hellas nieco zdominował Milan i wywalczył sobie dwa rzuty rożne oraz jeden stały fragment gry po faulu, ale żadne z tych zagrań nie skutkowało zagrożeniem dla bramki Maignana. W doliczonym czasie gry Milan mógł (i powinien) wyjść na prowadzenie. Gimenez dostał podanie w polu karnym, podał do podłączającego się środkiem Theo, ale ten minął się z piłką, która jednak trafiła do Musaha na jedenasty metr, ale ten uderzył baaaardzo niecelnie nad bramką. 

Bardzo aktywny Milan w pierwszych minutach drugiej połowy. Dwukrotnie lewą stroną akcje przepchnąć próbował Leao, a po prawej stronie dośrodkowań próbowali Musah oraz Jimeneza. W 54' to jednak pod bramką Milanu zrobiło się niebezpiecznie. Na połowie Hellasu piłkę stracił Fofana, kontra i piłka ostatecznie trafiła w polu karnym do Suslova, który jednak źle ją opanował przez co stracił, choć po chwili jeszcze uderzał Castagnoć, jednak został zablokowany. W 57' Leao z lewej strony dośrodkował na dalszy słupek do Jimeneza, ale w ostatniej chwili piłkę wybił wychodzących z bramki Montipo. Kilka chwil później zza pola karnego mocno uderzył Leao, ale nad bramką. W 66' Reijnders z lewej strony pola karnego wycofuje do Leao na jedenasty, ale ten za długo zbierał się do strzału aż rywal zdążył doskoczyć i zablokować strzał. W 71' Leao spod linii końcowej wycofuje do Musaha, a ten z linii pola karnego mierzył precyzyjnie w okienko bramki Montipo, ale pomylił się, choć nieznacznie, i posłał piłkę nad poprzeczką. W 75' nadeszła upragniona akcja. Jimenez sprzed pola karnego nad obroną przerzuca do Leao, do którego wychodzi Montipo, ale Portugalczyk zgrywa z powietrza do środka do Gimeneza, a ten z najbliższej odległości głową pakuje piłkę do bramki. W 80' Hellas miał stały fragment gry po faulu na Dudzie, jednak akcja zakończona niecelnym strzałem głową ze strony Mosquery. W 82' Leao z linii pola karnego próbował przymierzyć, ale uderzył niecelnie. W 90' nerwowo w polu karnym Milanu po dośrodkowaniu Valentiniego, ponieważ do piłki wyszedł Maignan, ale piłka mu uciekła. Na szczęście po chwili ponownie ją złapał, a żaden z rywali nie był blisko. W 91' Cisse postanowił uderzyć z lewej strony dokręcając w okienko bramki Maignana, ale uderzenie było zbyt lekki i Francuz złapał piłkę. W 94' Milan mógł podwyższyć prowadzenie. Musah przejął piłkę na połowie boiska, ruszył do przodu, po czym wyłożył w polu karnym na lewą stronę do Leao, jednak ten zakiwał się w swoich poczynaniach i ostatecznie został zablokowany. Milan 1-0 Hellas, choć gra nadal nie powala.

AC MILAN (4-4-2): Maignan; Walker (46' Jimenez), Thiaw, Gabbia, Theo Hernández; Musah, Fofana (68' Pulisic), Reijnders, Sottil (46' Leao); João Félix (88' Terracciano), Gimenez (82' Abraham)

Rezerwowi: Sportiello, Torriani; Bartesaghi, Jiménez, Pavlović, Terracciano; Bondo, Pulisic; Abraham, Camarda, Chukwueze, Leão

HELLAS VERONA (3-4-2-1): Montipò; Valentini, Coppola, Dawidowicz; Tchatchoua, Duda, Niasse (85' Bernede), Bradarić (84' Oyegoke); Suslov (84' Cisse), Kastanos (62' Lazović); Sarr (68' Mosquera)

Rezerwowi: Berardi, Perilli; Daniliuc, Faraoni, Oyegoke, Okou; Bernede, Cissè, Lazović; Ajayi, Lambourde, Livramento, Mosquera

Bramki: Gimenez 75'

Żółte kartki: Coppola 11', Musah 16', Niasse 21', Bradarić 43', Duda 50', Jimenez 59', Gimenez 79'

Arbiter główny: Francesco Fourneau (Rzym)

Miejsce: San Siro (Mediolan)


*** SKRÓT SPOTKANIA ***


R E K L A M A





546 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
luba17
luba17
16 lutego 2025, 21:22
Kiedyś ktoś powiedział że nie liczy się styl ale liczy się wynik i ten na nasze szczęście był pozytywny

Widzę też że w mediach ogromne poruszenie i tutaj i na Facebooku w różnych grupach piłkarskich o Leao i o statystyce która pojawiła się przy jego nazwisku gdy kamera pokazała go w tym meczu. Bodajże pojawiło się tam info o 36 asystach lub 36 bramkach nie wiem nie znam włoskiego ale bardziej wzburzyło mnie to że jest teraz wielkie oburzenie ze kibic AC Milan nie docenia tego co ma i marudzi na Leao. Moim zdanie to nie Leao a Gimenez był kluczowy w akcji bramkowej i to jego wejście na prawą flankę zrobiło wieciej „wiatru”. Piszą tam również o to że lewa strona zaczęła funkcjonować jak wszedł Leao i pojawiło się o wiele wieciej dryblingów 1na1 oraz interakcji w pole karne - owszem, tak było ale Pulisic z drugiej strony nie pozostawiał dłużny koledze (bo też wszedł) z drugiej strony i też walczył. Najważniejsze jednak dla „kibica z zewnątrz” wg mnie jest uświadomienie o chimerycznosci Leao o której opowiadał Pioli wielokrotnie. Śmialiśmy się w tamtym roku z Motty i tego jakiego Orsoliniego wylosowała dzisiaj Bolonia, a w tym sezonie mamy to samo z Leao z tym że w mojej ocenie on jest jak typowy podstawówkowy uczeń - ambitny ale leń, z tym że ten leń wybiera sobie sam mecze w których chce być ambitny a w których przechodzi obok meczu właśnie jak leń i tu zdania nie zmienię….
2
Barnabius
Barnabius
16 lutego 2025, 12:53
No cóż, do końca sezonu wciąż jest do zdobycia ponad 40 punktów. Mimo słabego mentalu drużyny i okropnego stylu wygrywamy ze słabszymi przeciwnikami od początku stycznia, poza wpadką z Cagliari. Myślę, że strażak Conceicao daje radę, ciężko tutaj zrobić coś więcej z taką pomocą. W ogóle to mamy problem z kompatybilnością zawodników, jaką taktykę trener nie wybierze to będzie brak balansu w pewnych strefach na boisku.
2
Mil_online
Mil_online
16 lutego 2025, 11:41
Leao to wygląda jakby nikt mu nigdy nie powiedział, że istnieje coś takiego jak uderzenie z pierwszej piłki albo zwód do lepszej nogi i uderzenie bez kombinowania. Jakby nie kombinował jak koń pod górkę, to już by miał z 15 bramek w lidze.
7
nokoments
nokoments
16 lutego 2025, 12:09
Dokładnie, często bardzo brakuje u niego szybszych decyzji, zamiast tego ciągle zwody i przekładki.
Ostatnio słuchałem wywiadu z Cristiano i mówił, że lubił kiwanie, ale szybko się zorientował, że bramki są dużo ważniejsze na jego pozycji i zmienił styl gry i zaczął taśmowo walić bramki. Rafa powinien se z nim o tym pogadać.
2
mufi
mufi
16 lutego 2025, 13:49
nerro......
0
boguc69
boguc69
16 lutego 2025, 14:11
niestety Leao wolał znów spędzić czas u fryzjera, żeby zmienić fryzurę niż poświęcić te parę godzin na trening strzelecki... jakby poprawił wykańczanie, opanowanie, decyzyjność, to moglibyśmy mieć takiego swojego Mbappeta
0
DragonAC
DragonAC
16 lutego 2025, 10:40
Kończ waść wstydu oszczędź
0
Fushnikov
Fushnikov
16 lutego 2025, 09:27
Człowiek myślał że już gorszego widowiska nie zobaczy aż tu nagle wychodzą oni! Cali na czarno!
2
JAJO
JAJO
16 lutego 2025, 08:57
Współczuję tym co oglądali to spotkanie od pierwszej minuty... Oglądałem od 60 i miałem dość. Generalnie skoro nasz atak, delikatnie pisząc ,,jest" to nie widzę tego w spotkaniu z Holendrami. Jeśli kogoś chciałbym zniechęcić do piłki nożnej to polecałbym mu oglądać mecze Milanu.
2
Matim
16 lutego 2025, 09:09
Było fajnie. Komentatorzy porozmawiali o plastrze mocy Mięciela, Dumanowski powiedział, że gruntował ściany w domu. Rozbawili mnie też tekstem: "Czy warto było czekać na tę akcję Milanu".
30s później
"Zaczynam się obawiać, że nie".

Także dzięki komentatorom nie było tak źle :D
19
sodik
sodik
16 lutego 2025, 02:34
Kalendarz do początku kwietnia licząc tylko Seria A:

Torino (W)
Bologna (W)
Lazio (D)
Lecce (W)
Napoli (W)
Fiorentina (D)

Z grą którą zaprezentowaliśmy z Feyenoordem i Verona to myślę, że już Torino niestety odeśle nas do domu bez punktów. Obym się mylił bo tylko w tych meczach musimy zdobyć minimum 13-15 pkt...
1
boguc69
boguc69
16 lutego 2025, 14:13
przede wszystkim to musimy w tych meczach ograć bezpośrednich rywali do czwórki, a jest ich aż trzech
0
Conceição
Conceição
16 lutego 2025, 01:58
Czy mi się wydaję czy tylko Napoli zdobyło więcej punktów w okresie od przybycią Conceição?
2
artorn
artorn
16 lutego 2025, 00:30
Wynik mógł być 2:0 ale pajacowanie Leao tego nie dało..
0
OnlyMilan2003
OnlyMilan2003
16 lutego 2025, 08:51
A nawet 3:0 jeszcze licząc strzał Musaha.
2
BadMad
BadMad
16 lutego 2025, 12:52
Nawet 4:0, gdyby tylko nie wychodzili na plac gry;)
1
Von Strauss
Von Strauss
16 lutego 2025, 00:22
Muszę przestać oglądać Milan, to w bólach ale wygramy wszystko do końca sezonu. Jka nie mogę oglądać to wygrywają xD
1
skazany na bany x2
skazany na bany x2
16 lutego 2025, 00:08
Aż 1:0 z potężną Veroną. Jestem pod wrażeniem.
0
Orzelek79
Orzelek79
16 lutego 2025, 00:03
Już przywykłem że każdy mecz to jest dla nas droga przez mękę. W tym przynajmniej zasłużyliśmy na zwycięstwo a na wtorek tabletki na uspokojenie już zakupione.
1
rossoner111
rossoner111
16 lutego 2025, 00:03
Sprzedać tego Leao . Zainwestować w powrót Tonaliego wykupić Felixa i mize coś zostanie
1
MontoPronto
MontoPronto
16 lutego 2025, 00:10
chcesz wymienic leao na felixa?xD
3
flaqu666
flaqu666
16 lutego 2025, 00:16
co ten Felix prezentuje ze tak go pożądacie ? Leao nawet bez formy wiecej wnosi
11
Mirek99999999
Mirek99999999
16 lutego 2025, 10:28
Felix to póki co wygląda jak Brahim Diaz gdy Hiszpan miał słabszy dzień...
1
k__f__c
k__f__c
16 lutego 2025, 12:44
Wykupić to możemy orzeszki Felix
0
flaqu666
flaqu666
15 lutego 2025, 23:57
męczarnie z drużyną w której Dawidowicz jest kapitanem.....I to na swojej ziemi
0
Conceição
Conceição
16 lutego 2025, 02:06
Niestety nasi piłkarze prezentują się zawsze gorzej przed własną publicznością.
0
BadMad
BadMad
16 lutego 2025, 13:13
No. I przed obca również.
Na neutralnej jedynie jedziemy z ogórami Interem i Juve.
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
15 lutego 2025, 23:48
I taka będzie większość meczy dopóki jakiś cymbał w tym śmiesznym mediolańskim korpo łez padole nie zrozumie, że nie da się seryjnie wygrywać bez kontroli i dominacji środka pola. Sama wymiana trójki Kessie, Sandro, Benek na duet Fofana-Musah woła o pomstę do nieba, a oni dalej szukają fizyczności czy gry 1 na 1 zamiast skupić walorach taktyczno-piłkarskich pomocników, w tym tak potrzebnego registy.
5
mmielczar123
mmielczar123
15 lutego 2025, 23:31
Pisałem przed meczem, że będzie 1:0 po paździerzu i akcji ratunkowej rezerwowych i mamy 1:0 po paździerzu i akcji ratunkowej rezerwowych. Są 3 punkty, to się liczy, ale nie można przejść obojętnie obok stylu, który ostatnio prezentujemy. W defensywie nawet zaczęło to jakoś wyglądać, ale dochodzimy do pola karnego rywala i nikt nie ma pomysłu, co dalej zrobić. Mam nadzieję, że to kwestia zgarnia i z czasem zaczniemy tworzyć większe zagrożenie pod bramką przeciwnika.

Dobrze, że mamy chociaż napastnika z prawdziwego zdarzenia, a nie "defensywną dziewiątkę" w stylu Moraty, którego często brakowało w polu karnym, a jak już koledzy wystawili mu patelnię, to pudłował. Gimenez dostał 2 dobre podania i strzelił 2 gole (1 ze spalonego). Gość ma potencjał na zostanie topowym snajperem ligi i możemy mieć z niego jeszcze więcej pociechy niż z Giroud. Za ten mecz trzeba też wyróżnić Jimeneza, który po wejściu z ławki odmienił losy spotkania. Walker przydaje się, gdy trzeba wnieść spokój i doświadczenie z mocniejszym rywalem pokroju Interu. Alex daje znacznie więcej w ofensywie i dzisiaj moim zdaniem był najlepszy na boisku. Być może jest jeźdźcem bez głowy i nie panuje nad emocjami, ale w pojedynkę daje więcej z przodu niż Musah, Chukwueze, Walker, Sottil i Fofana razem wzięci. Za to spotkanie można jeszcze pochwalić stoperów, Leao (za asystę) i Reijndersa, który jako jeden z nielicznych próbował wykreować coś z przodu.

Jeśli chcemy myśleć o awansie do 1/8 LM i top 4 w lidze, to coś musi się w naszej grze zmienić. Na Empoli i Hellas taki styl wystarczył, ale z Lazio, czy Bologną możemy nie mieć tyle szczęścia.
1
milu78
milu78
16 lutego 2025, 00:01
Dziwne aby po takiej "akcji " w wykonaniu Dudy panowac nad emocjami... Tak naprawde slowak powinien dostac rowniez druga kartke i wyleciec z boiska. Tym bardziej, ze on jest znany z takich prowakoacji. Tak wiec prewenencyjne powinien dzisiaj wyleciec z boiska...
0
KKAC
KKAC
15 lutego 2025, 23:25
Nic się nie zmieniło co mecz ta sama padaka . Najgorszy Milan od wielu wielu lat. Nie da się tego oglądać . Katastrofa
1
Zuber
Zuber
15 lutego 2025, 23:10
Cieszy bramka Gimeneza i nic więcej. Denerwuje mnie na siłę to schodzenie do lewej strony Leao, skoro mógłby zejść do środka i strzelić, sam się wyrzuca ze światła bramki i robi sobie kąt, z którego może co najwyżej podać.
Edytowano dnia: 15 lutego 2025, 23:12
2
milu78
milu78
15 lutego 2025, 23:29
Bramka jak i cala akcja poniewaz samo podanie Jimeneza byla juz palce lizac. Tak jak Duman powiedzial rodem z beach soccer :)
2
AC Kamil
AC Kamil
15 lutego 2025, 23:08
Z taką grą zajęcie miejsce dającego awans do LM będzie doczłapaniem się w najczystszej postaci. W Milanie trzeba koniecznie oddzielić ziarno od plew przed następnym sezonem, w innym wypadku będziemy przeżywać boje na śmierć i życie z drużynami pokroju Hellasu, a to kosztuje co raz więcej zdrowia.
0
House_vol.2
House_vol.2
15 lutego 2025, 23:07
Źle się to ogląda, wiele niedokładności i za dużo kombinowania. Największy plus to Gimenez, czuję po nim, że Milan w końcu ma prawdziwego finishera. Drugi pozytyw to Jimenez, chłopak ma to, co wszystkim się podoba. Nie myślałem, że kiedyś to powiem, ale czekam na powrót Loftusa, nasz środek pola wygląda chaotycznie, Fofana albo przemęczony albo zapomniał zabrać formy z Arabii. Reijnders troche wykastrowany, Musah przypomina Jacka Goralskiego. Tonali wróć!
5
mmielczar123
mmielczar123
15 lutego 2025, 23:34
Ja czekam na to, co pokaże Bondo. W LM nie zagra, ale może dostanie szansę za tydzień z Torino
1
Conceição
Conceição
15 lutego 2025, 23:02
Klasyczne D.N.O. Milanu, tym razem z punktami
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
15 lutego 2025, 22:59
Po 24kolejce udało się przebrnąć magiczną granicę 40punktow, tracimy punkt do Fiorentiny i dwa punkty do Juventusu oraz 5punktow do Lazio mając rozegrany jeden mecz mniej (Bolonia). Biorąc pod uwagę to jak się prezentujemy to bardzo wątpliwe jest to czy uda nam się wygrać ten zaległy mecz z Bolonią która gra bardzo przyzwoicie to zupełnie inny poziom niż Hellas Verona z którym graliśmy jak równy z równym i w sumie przez większość meczu nie było widać jakiejś dużej różnicy. Kibice Milanu mają prawo się bać bo zarówno rewanż z Feyenoordem jak i kolejni przeciwnicy w Serie A nie muszą grać wybitnie żeby Milan pokonać.
0
mn7
mn7
15 lutego 2025, 23:05
Nie graliśmy z nimi jak równy z równym. A różnicę było widać gołym okiem.

To, że Milan nie umiał przebić się przez zasieki nie znaczy o równorzędności zespołów.
8
milu78
milu78
15 lutego 2025, 23:13
@Victor Van Dort
Rzeczywiscie napisac, ze gralismy z nimi jak z rowny z rownym to naduzycie ale prawda jest ze za duzo pozwolilimy Veronie. Przypomne ze 2 min i juz dwa rzuty rozne. I koncowka tez pozbawiona kontroli :/
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
15 lutego 2025, 23:16
Tak, oczywiście Milan miał przewagę i dominował ale nic z tego nie wynikało, posiadanie piłki wyraźnie na korzyść Milanu ale już w strzałach na bramkę było tylko 3:2 dla Milanu a w rzutach różnych 10:7 więc to nie była jakaś duża przewaga. Przede wszystkim jednak jedyną wyraźną różnicą była ta jedna wymodlona bramka, bo posiadaniem piłki i wymianą setek podań z których nic nie wynika meczów się nie wygrywa. Zatem masz rację Milan miał wyraźną przewagę ale mimo wszystko przez 3/4czasu nie byliśmy w stanie potwierdzić tej przewagi.
1
mn7
mn7
15 lutego 2025, 22:57
Milan od lat męczy bułę jak ktoś zaparkuje autobus. Dzisiaj przynajmniej nie nadziewali się na kontry.

Wiadomo, że pazdzierz i nuda ale ten trener przynajmniej punktuje.
9
milu78
milu78
15 lutego 2025, 22:57
Wszystko przez te koszulki ;)
Obrzydliwa gra poniewaz te koszulki sa obrzydliwe. A jak widzialem te getry to zastanawialem sie czy nie kibicuje Borussi :P

Sam sie juz zastanawim czy oni nie sa zbytnio zestresowani przy Sergio. Nawet Magic Mike wyglada aktualnie jak amator...
0
gambit17
gambit17
15 lutego 2025, 22:53
Jest progres, punkty pomału nadrabiamy. Lazio remis, najlepiej żeby juventus jutro przegrał i coraz bliżej do 4 miejsca.
1
Topero
Topero
15 lutego 2025, 22:52
Milan jak późny Rebić, nigdy niewiadomo co bęben maszyny losującej wylosuje
2
Milanboy
Milanboy
15 lutego 2025, 22:50
Cóż, aby punktować i mieć lm, to najważniejsze w tej chwili.
1
Jaca23
Jaca23
15 lutego 2025, 22:50
Może i kolejny beznadziejny mecz, ale najważniejsze, że wygrywamy.

Za Sergio mamy średnia w lidze równą 2.0, gdyby od początku sezonu był trenerem to mielibyśmy teraz 48 punktów (4 miejsce) i jeden mecz zaległy. Nie wspominając o przygotowaniu do sezonu.
8
dejnio
dejnio
15 lutego 2025, 22:57
Ach, ta magia liczb.
4
serginho83
serginho83
15 lutego 2025, 22:58
Mecz do zapomnienia, najważniejsze, że są 3 punkty, wygrać z Feyenoordem, zrobić top 4 i zobaczymy, co dalej, dla mnie sezon był stracony już za Fonseki po około 8 kolejkach ligowych ;/ martwi mental u tych zawodników i 4-4-2 chyba nie jest pod nas, bo kastrujemy Reijndersa...
3
Gerada
Gerada
15 lutego 2025, 22:58
Statystyka zacna.

Natomiast w szczegółach:
4 wygrane 2 remisy 1 porażka

Pokonaliśmy drużyny z miejsc: 15, 16, 17, 18 - w ligowej tabeli - za każdym razem praktycznie do ostatniej sekundy walcząc o życie i po mega ciężkich bojach...

Wg tabeli dzisiejsza wygrana z Hellasem to nasz najcenniejszy triumf w lidze za Sergio - najwyżej sklasyfikowany zespół (#15) jaki pokonaliśmy...
6
ósmy
ósmy
15 lutego 2025, 23:04
Sergio ma szczęście, że trafił na taki okres, gdzie w kalendarzu mamy dół tabeli. Como, Hellas, Parma czy Empoli.
Męczymy się okrutnie z tym dołem tabeli, punktujemy pomalutku, ale nie sposób stwierdzić, jak grałby dzisiejszy Milan Conseicao z Bolonią, Fiorentiną, Torino czy nawet Udinese.
Patrząc na dzisiejszą grę, nie oczekiwałbym cudów z mocniejszym kalendarzem.
2
Gerada
Gerada
15 lutego 2025, 23:06
A jeszcze uzupełniając gdybanie:

Fonseka z Juventusem i Interem ugrał 4 punkty, Conceicao - 1.

Co do reszty wyników - jedyna przewaga Sergio to wygrana w szalonych okolicznościach z Parmą.

Z Cagliari zremisowali obaj. Z Hellasem obaj po 1:0. Z Empoli Fonseka gładkie 3:0, Sergio po ciężkim meczu 2:0.

Paulo - bez żadnej wpadki w Champions na 6 rozegranych spotkań. Sergio - dwie wpadki na 3 rozegrane mecze.

Wyniki też nieszczególnie bronią obecnego trenera...
2
_GAHU_
_GAHU_
15 lutego 2025, 22:50
Z taką grą to my nie mamy co liczyć na dobry wynik z Feyenoordem
0
karp_fso
karp_fso
15 lutego 2025, 22:50
Na miejsce w LM nie ma co liczyć.
Gdyby taki mecz zdarzył się po kilku udanych meczach, to można by machnąć ręką i stwierdzić, że się zdarza. Ale u nas to jest regularne kopanie się po czole i przepychanie meczy. Trochę jak za Gattuso, gdzie też się do LM nie doczłapaliśmy.
0
serginho83
serginho83
15 lutego 2025, 23:01
Top 4 raczej będzie, mamy sporo jakości, a zawodnicy wiedzą o co grają, natomiast patrząc na naszą grę, to żadnej pewności nie ma...
0
alois
alois
15 lutego 2025, 22:48
Klasyczny włoski rzyg...jedna drużyna nastawiona na remis, nawet nie udaje że przyjechała grać w piłkę, a druga się kopie po czole próbując przebić przez ten autobus. Szczęśliwie dla nas udało się wcisnąć i to nawet całkiem ładną brameczkę.
3
Dohtor
Dohtor
15 lutego 2025, 22:48
Oczy zakrwawione ale liczą się 3 pkt.
Smutne jest to że my na prawdę nie umiemy grać w piłkę, za wszelką cene chcemy wjechać do bramki.
3
Cactus
Cactus
15 lutego 2025, 22:47
W grze nadal nie ma progresu. Przez większość spotkań nadal kopiemy się po czole. Gramy wolno, bez iskry, bez głodu zwycięstwa. Jedyna różnica jest taka, że lepiej punktujemy. Tak czy inaczej gra z takim podejściem to droga do nikąd.
3
Victor Van Dort
Victor Van Dort
15 lutego 2025, 22:47
Obrzydliwa gra, męczenie buły nie do opisania, wynik ok, 3punkty na szczęście są ale to była mordęga, to było wstrętne. Gra nie do przetrawienia dla kibiców Milanu ale fakty są takie że z Sergio punktujemy w lidze wyraźnie lepiej niż za Fonseki, ja nie twierdzę że gramy lepiej czy ładniej ja stwierdzam fakt, statystyka przemawia za Sergio.
0
ósmy
ósmy
15 lutego 2025, 22:51
Może dlatego, że przeważnie teraz taki okres, że gramy z dołem Ligi. Empoli, Como, Hellas - to wszystko jednak wymęczone zwycięstwa, ale statystycznie i punktowo daje tyle samo, ile wygrana Fonseki z Interem.
0
Conceição
Conceição
15 lutego 2025, 22:47
Lubię się pośmiać ale albo Conceição nie ma pomysłu albo nasi piłkarze to kompletne imbecyle, zaczynam obstawiać to drugie bo to nie jest pierwszy trener tutaj który ma z nimi problem.

Jedyny moment kiedy oni coś grali to jak na San Siro nie mogli wejść kibice, może na Feyenoord musimy mieć pusty stadion.
4
Topero
Topero
15 lutego 2025, 22:53
Conceicao nie ma telewizorów w szatni :D Europa jednak zacofana w porównaniu do Arabii :P
0
Gerada
Gerada
15 lutego 2025, 22:53
Jednak bym się skłaniał do tego, że to Conceicao nie ma pomysłu/źle go realizuje obecnie.

Z piłkarzami jest problem na punkcie mentalnym i zaangażowania - to fakt i to od miesięcy/lat. Ale umiejętności mają znacznie wyższe niż obecnie prezentują.

Natomiast jak nagle pod okiem nowego trenera kompletnie gasną trzy kluczowe postaci w zespole (Reijnders, pulisić, Leao), a drużyna na 13 rozegranych spotkań pod względnie jakąkolwiek kontrolą miała jedno (pucharowe z Romą) to zdecydowanie nie jest to po prostu "kolejny trener i te same problemy".
0
Mil_online
Mil_online
15 lutego 2025, 22:47
Mega partidazo.

Za to jednak koszulki bardzo ładne.
0
Rocker
Rocker
15 lutego 2025, 22:47
Na tych koszulkach nazwiska są w cudzysłowach, bo to "piłkarze"?
2
ósmy
ósmy
15 lutego 2025, 22:46
Trener Hellasu ma takie pretensje, jakby to sędzia fatalnym sędziowaniem zabrał im zwycięstwo.
1
DarQ
DarQ
15 lutego 2025, 22:46
Leao nie umie strzelać i co gorsza nie wie kiedy ma strzelać. Aż dziewnie, że napastnik z takimi brakami tak daleko zaszedł.
1
Conceição
Conceição
15 lutego 2025, 22:47
Magia dzisiejszego FUTBOLU, szybki = pro.
2
Cactus
Cactus
15 lutego 2025, 22:51
Słabe strzały, beznadziejnie i w dziwny sposób wykonywane wrzutki. Kiepska gra na przyspieszenie na małej przestrzeni. Dużo niedokładności. No a mimo to jednak w wielu momentach jest kluczowy.
2
milu78
milu78
15 lutego 2025, 23:06
Nie wiem wlasnie gdzie on zatracil ta latwosc strzalu... Kiedys robil bardzo fajny balans i bardzo czesto uderzal po krotkim slupki. Od dwoch sezono chyba nie strzelil juz tak bramki :/
1
BlackOut
BlackOut
15 lutego 2025, 22:46
Może i Leao Felix i Theo to dramat, Jimenez traci głowę, a Musah coraz bardziej jak Kessi (niestety tylko wyglądem), ale za to bramkarz jak z 3 ligi rumunskiej.
2
acmti__
acmti__
15 lutego 2025, 22:45
Ależ miernota. Przeraża brak jakichkolwiek perspektyw.
0
milan2002
milan2002
15 lutego 2025, 22:45
Te 3pkt są, ale z taką grą to nas z LM odpulą. Nie ma nawet o czym gadać. Tu nie ma żadnego pomysłu na grę. Wszystko bez składu i ładu.
0
Manolas
Manolas
15 lutego 2025, 22:45
Mam wrażenie że w tym sezonie ze wszystkich minut spędzonych na oglądaniu naszej wirtuozerii zmarnowałem więcej czasu niż w 2015 roku. I bardzo mnie to boli
1
Rocker
Rocker
15 lutego 2025, 22:48
Dlatego ja sobie odpuściłem!
1
nicram84
nicram84
15 lutego 2025, 22:45
Zabrane punkty Weronie będą teraz mieli problem ze zdobyciem mistrzostwa
1
KRWISTY
KRWISTY
15 lutego 2025, 22:45
Żygac się chce na Milan Sérgio Conceição naprawdę żygac !
2
MontoPronto
MontoPronto
15 lutego 2025, 22:45
leao oczywiście znowu grał piach, a jakimś cudem to i tak on daje świetną asystę na wage zwyciestwa. To jest niepojęte jak jednoczesnie mozna grac tak slabo i tak duzo dawac druzynie
0
Andre
Andre
15 lutego 2025, 22:44
Wymęczone zwycięstwo w kiepskim stylu. Brak jakichkolwiek oznak poprawy gry. Możemy już zacząć modlić się o cud, żeby we wtorek nie odpaść z LM.
0
cereus
cereus
15 lutego 2025, 22:44
Trudno nawet skomentować to epickie zwycięstwo...
1
Jaca23
Jaca23
15 lutego 2025, 22:43
Rafie udała się JEDNA akcja. Na szczęście okazała się kluczowa.
0
sodik
sodik
15 lutego 2025, 22:45
To nie była jego akcja, tylko Jimeneza...na szczęście, bo Leao by to oczywiście sp...jakimiś głupimi dryblingami.
1
Elephantine
Elephantine
15 lutego 2025, 22:43
Tak jak ktoś przed sezonem przepowiedział: 1-0 z potężnym Hellasem.
0
1  2  3  4  5    >  >>  >|






PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI