Trwają poszukiwania nowego dyrektora sportowego Milanu. Furlani i Tare niedawno się spotkali, ale były menedżer Lazio nie jest jedyny kandydatem. Według informacji podawanych przez Sky Sport, w ostatnich godzinach coraz bardziej widoczna staje się postać Tony'ego D'Amico, obecnie pracującego w Atalancie.
Tony D'Amico ma mieć obecnie niewielką przewagę nad pozostałymi kandydatami. Sytuacja ta, biorąc pod uwagę fakt, że ma on kontrakt z Atalantą, wyjaśniałaby tak długie oczekiwanie na rozstrzygnięcie. 45-latek to profil bardzo ceniony przez Furlaniego: Włoch, młody i "głodny" sukcesów, pragnący rozwijać się w dużym zespole. Na razie jednak nie można powiedzieć, że osiągnięto etap, w którym postać Tony'ego D'Amico byłaby wyborem Milanu.
Spójrzmy na Romę, która chyba co trochę zmienia ds a wystarczyło że przyszedł Ranieri i spokojnie ułożył drużynę. Był tam między innymi Monchi który w tamtym czasie był uznawany za top w Hiszpanii, później był Petrachi który w Torino robił dobrą robotę a w Romie szału nie zrobił, później był gość z Portugalii i też niby się nie sprawdził a i teraz gdyby nie Ranieri to ich obecny ds już byłby 1 do odstrzału.
Nawet obecny Juventus i Giuntoli który w Napoli robił dobrą robotę są dobrym przykładem.
Gość przed sezonem pozyskał: Koopmainersa który w Atalancie był top 3 pomocników w lidze,
Dauglasa Luiza czyli wyróżniającego się pomocnika ligi angielskiej, Di Gregorio który miał dobry sezon w Monzie, solidnego Thurama, Kalulu za którym tu wszyscy placzą xd, lidera Fiorentiny czyli Nico Gonzaleza, czy młodego Concenciao który widać że ma potencjał.
Do tego zatrudnił Motte którego przed sezonem większość tutaj uważała za 2 najlepszego trenera dla nas zaraz za Conte.
A teraz wszyscy uważają go za nieudacznika i wypominają że pozbył się bez szacunku Szczęsnego czy Chiesę (ale wszyscy zapominają jak oni tam obciążali budżet płacowy).
I tych dyrektorów którzy raz się sprawdzają a raz nie możnaby wymieniać i wymieniać w każdej lidze a tak naprawdę jedynym pewniakiem który od lat nie przerwanie robi robotę jest Marotta w Interze.
Podsumowując, kto zostanie naszym Ds to ma tak naprawdę średnie znaczenie bo kluczowe to będzie szczęscie tego Ds przy wyborze trenera odpowiedniego dla naszej kadry bo bez tego to możemy na wzór Romy co roku robić mini rewolucje kadrowa a tak naprawdę stać w miejscu.
Ps. jedna rada dla nowego naszego ds. Nie wybieraj Allegriego a masz jakieś szanse na przetrwanie więcej niż 1 sezonu xd
Ogólnie to jeszcze jedno nazwisko się pojawiło, niejaki 30 letni Devin Ozek ktory odszedł z Leverkusen a pracował jako "prawa ręka" Simona Rolfesa, który pełni rolę dyrektora sportowego.