Emil Forsberg, autor 8 goli 22 asyst dla RB Lipsk w poprzednim sezonie Bundesligi, w ostatnim czasie był łączony z możliwym transferem do Milanu. Kontrakt Szweda z niemieckim klubem obowiązuje przez 5 kolejnych lat, ale jego agent, Hasan Cetinkaya, nie ukrywa, że piłkarz ze Skandynawii chce zmienić otoczenie. Oto słowa pełnomocnika skrzydłowego w rozmowie z Bildem: "Emil dawał z siebie wszystko dla klubu i pobił w tej koszulce kilka rekordów. Zarówno ja, jak i chłopak, powiedzieliśmy włodarzom o naszych ambicjach. O jego ambicji i o jego marzeniach. Nie kupili go za 15 milionów, ale tylko za 3. Podpisał nowy kontrakt i w praktyce odpłacił się klubowi co najmniej 10-krotnie. Muszą dać mu zielone światło na odejście. Pewne jest, że Emil chce postawić kolejny krok. Jeśli nie byłoby to możliwe, klub musiały żyć ze świadomością, że zniszczył jego marzenia".
I swoją drogą ciekawy gracz, chętnie bym go widział u nas, tylko znowu nie za wszelką cenę.
Takie praktyki są bardzo często stosowane.
Mirabelli
Wiesz co z nim zrobić ;) Zakontraktować!
Tym zyskuje mój szacunek i bardzo bym go chciał w Milanie.
Tylko na ile jest to możliwe, a na ile są to tylko medialne domysly.
Statystyki mial piorunujace. Chyba jedynie De Bruyne mial podobną liczbę asyst w Niemczech ostatnimi laty.
Jestem na tak.