US LECCE – AC MILAN 2:3. Zespół Conceição przerywa serię trzech porażek, wygrywając bardzo ważny mecz w Lecce. Krstović wpędził Rossonerich w duże kłopoty, Pulisic przywrócił do życia z 0-2 do 3-2
Czasu nie można oszukać.
Ale nawet widok powolnego Inzagiego z ostatniego meczu nic nie zmienił w moim podejściu do tego piłkarza. Jak dla mnie był mistrzem, pamiętam więszość jego bramek w najważniejszych meczach.
Musze się z wami niestety zgodzić, uwielbiam patrzeć jak on gra, bo moim zdaniem jest (był) mistrzem w tym co robi i nawet przez chwile nie wątpiłem w jego wielkość na boisku, to teraz z ogromnym smutkiem stwierdzam ze chyba czas mojego ulubionego zawodnika dobiegł końca. Mam tylko nadzieje ze dostanie szanse na zagranie jeszcze pożegnalnego meczu a jest nawet i iskra nadziei ze może i jeszcze jakiegoś gola strzeli :) Forza Pippo, Forza Milan :)
Ze smutkiem ale także muszę stwierdzić że jego czas przeminął to piłkarz z zupełnie innej epoki , nie może nam zaoferować na tyle wiele aby zostać w składzie . Po sezonie albo odjedzie albo zawiesi buty na kołku nie te lata niestety .
niestety tak słabego Inzaghiego jeszcze nie widziałem... ledwo co się rusza, co istotne nie jest w stanei wygrać żadnego pojedynku biegowego.. kiedyś byłem za jego wejsciami w 70' 75' teraz uważam że góra na 2-3 min powinien go Max wpuszczać pod warunkiem że mecz jest wygrany
0
mistrzMALDINIostatnio aktywny: 2 dni temu, 2025-03-11
22 marca 2012, 21:37
To jak mu brakuje 1 meczu to niech się kuruje i gdyby okazało się, że mamy wcześniej zapewnione Scudetto można dać mu zagrać. Sam Pippo powinien zrozumieć, że gra w piłkę dla niego już się skończyła... Aż się smutno człowiekowi robi w duszy....
KorekACM ,KAZUYAH
Zagra jeszcze na pewno na koniec sezonu co najmniej jedna polowe, żeby kibice mogli go pożegnać i podziękować mu za to co dla nas zrobił.
Zgadzam się z KAZUYAH że to jego było ostatnie 45 min no przykro mu pewnie nam zresztą też bo bardzo dużo zrobił dla Milanu ale lepiej odejść i tak już więcej nie pogra,liczyłem żę jak wejdzie to się tak będzie starał że masakra a tu sobie chodził po boisku i trener mu pewnie już nie zaufa :d
Tak, na pewno symulował gdy jego zespół przegrywał w dogrywce i liczył się czas -.- ...
To tylko pokazuje, że czas Pippo bezpowrotnie minął i błędem było przedłużanie kontraktu do końca tego sezonu.
To tyle, jeżeli chodzi o komentarz użytkownika Chaos85, który za wszelką cenę starał się przekonać użytkowników, że Pippo to mistrz symulacji. Chciałem się wtedy odnieść do tego komentarza, ale dałem sobie spokój.
Tak czy owak musisz pamiętać, że w tym wieku każdy dystans jest ogromnym wysiłkiem, dlatego mówienie o rzekomej symulacji, bez żadnego celu, jest bez sensu.
0
Aquila27ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-01-09
22 marca 2012, 17:44
*prawym rzecz jasna
0
Aquila27ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-01-09
22 marca 2012, 17:43
Kolejny raz mięsień w lewym udzie. Weźcie zacznijcie streching uprawiać czy coś.
Tak to jest jak się gra 10 minut podczas sezonu i nagle wchodzi się na 30 ; p No niestety, lepiej dla Pippo, żeby opuścił szeregi Milanu i poszedł gdzieś gdzie pod koniec kariery będzie mógł jeszcze pograć ;p