SCUDETTO


Ponad 70% straconych bramek Milan traci w drugich połowach

24 lutego 2020, 18:55, Presidente Aktualności
Ponad 70% straconych bramek Milan traci w drugich połowach

La Gazzetta dello Sport zauważa, że Milan bardzo słabo prezentuje się w drugich odsłonach swoich ligowych spotkań. Dziennikarz wzięli pod uwagę statystykę dotyczącą straconych bramek przez Milan i okazało się, że z trzydziestu dwóch goli aż dwadzieścia trzy (72%) rossoneri stracili po 46' minucie meczu. Co więcej, aż jedenaście bramek mediolańczycy stracili w ostatnim kwadransie. 



14 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
adamos
adamos
25 lutego 2020, 08:29
Właśnie co lepiej obstawiać u buków odnosnie Milanu? Powyżej 1,5 gola, czy pierwsza polowa X, czy co obstawiacie koledzy?
0
wielki prostownik
wielki prostownik
24 lutego 2020, 21:10
W ilości straconych bramek nie jest źle. Tylko 5 drużyn traci mniej niż my a po odliczeniu kompromitacji w Bergamo to mamy jedną z najlepszych defensyw w lidze. Katastrofa jest w ataku. Tylko 4 drużyny mają mniej strzelonych bramek. Nawet takie tuzy jak Genoa czy Lecce strzelają więcej. Ba, sam Immobile strzelił tyle co cały Milan. Nie umiemy wyprowadzić kontry, nie umiemy wykonać rzutu rożnego. Generalnie w ataku nie ma żadnych schematów. Bramki strzelamy albo po babolach obrony przeciwnika albo indywidualnych akcjach pojedynczych graczy. I tak jest kolejny sezon i nie ma żadnego postępu.
7
Winterland
Winterland
25 lutego 2020, 09:29
W sumie masz rację, ja nie pamiętam kiedy Milan strzelił gola z rzutu rożnego, ten element leży i kwiczy od paru sezonów.
0
wielki prostownik
wielki prostownik
25 lutego 2020, 10:55
W poprzednim sezonie strzeliliśmy tak bodaj jedną bramkę. W tym żadnej. W naszym przypadku korzystnej byłoby oddawać piłkę żeby przeciwnik zaczynał od bramki niż kopać rożne bo więcej goli straciliśmy po kontrach będących wynikiem nieudanych rzutów rożnych niż strzeliliśmy z nich.
0
kowi
kowi
24 lutego 2020, 21:09
Ciekawe jak by wyglądała tabela jeśli dali by nam pkt, które zabrali nam sędziowie. Ja wiem, że jak byśmy grali lepiej i byli bardziej skuteczni pod bramką rywali to byśmy o tym nie wspominali, ale dołóżmy do tego te parę oczek i mieli byśmy realne szanse na europejskie salony. Czekam tyle na te chwile kiedy zasiądę na fotelu z ulubioną przekąską i znów zobaczę piłkarzy naszego ukochanego klubu z logiem LM i słuchających hymnu tych rozgrywek. Czekam już 2175 dni to bardzo długo. To jest koszmar niech ktoś mnie obudzi. W głębi serca mam nadzieję, że w maju będziemy się cieszyć ze spektakularnego powrotu jak w sezonie 12/13 i od września będziemy oglądać naszych zawodników na salonach. Wiem, że jest na to mniejsza szansa niż na wygranie w totka ale nadzieja umiera ostatnia. Forza Milan.
1
pjk89
pjk89
24 lutego 2020, 21:30
każda drużyna m mecze ,w których im coś zabrano w teorii .nie ma co szukać winnych w sedziach .dla nas bardziej pożyteczny jest wyrzut z autu niż rozny czy wolny .
1
MK92
MK92
24 lutego 2020, 19:45
Nie miałoby to aż takiego znaczenia, gdyby Milan był skuteczny pod bramką rywala. Mamy jeden z gorszych w Italii współczynników bramek zdobytych do bramek oczekiwanych. To jest nasz największy problem - niechlujstwo na ostatnich metrach.
1
DarthImpaler
DarthImpaler
24 lutego 2020, 19:16
A nie policzyli ile dla naszych przeciwników sędziowie bramek strzelili??
Edytowano dnia: 24 lutego 2020, 19:17
10
Gzikuu
Gzikuu
24 lutego 2020, 19:04
Pół fachowych trenerów na ławce, to i grać potrafimy pół meczu
2
Jalapeno
Jalapeno
24 lutego 2020, 18:58
Zapewne dlatego, że w pierwszej strzelamy zazwyczaj gola jako pierwsi, a potem się cofamy jak niedorozwoje. No, ale nikt z tego wniosków nie wyciągnie, bo po co?
3
Vol'jin
24 lutego 2020, 19:32
cofamy się bo kondycyjnie siadamy ...

Rok temu tego widać nie było bo i linie pomiędzy sobą przesuwały się dobrze i stać było na zrywy. Gorzej że wychodzenie z kontr i gra w ofensywie kulało

teraz z tego nie ma niczego
2
gorylmagila
gorylmagila
24 lutego 2020, 19:41
,,Profesjonalny" klub piłkarski nie potrafi piłkarzy przygotować pod względem fizycznym do sezonu ... Cyrk ....
0
CandyAmigo
CandyAmigo
24 lutego 2020, 19:46
Tak z ciekawości, sprawdziłem ostatnich 10 spotkań zeszłego sezonu.

Goli straconych w drugich połowach było ... 80% (!!!)

Pamiętam, ze Milan wtedy oddychał rękawami już w 70 minucie. W tym sezonie jest tak samo. Albo zawodnicy są zajeżdżani na treningach, albo wampir energetyczny wysysa z nich energię.
0
Jalapeno
Jalapeno
24 lutego 2020, 19:49
Kondycyjnie, czy nie, to nadal niedorozwoje. Zapomnieli, że gramy w jednej z najmocniejszych lig świata? Zapomnieli, że mecz trwa ponad 90 minut? Oczywiście, nie winię tutaj tylko i wyłącznie piłkarzy, bo znaczna część winy takich przypadków jest wiadomo po czyjej stronie.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się