SCUDETTO


W jakim składzie na Bolognę? Kalulu bliższy gry niż Calabria

17 sierpnia 2023, 09:03, cinassek Aktualności
W jakim składzie na Bolognę? Kalulu bliższy gry niż Calabria

Portal MilanNews donosi, że jedyny znak zapytania odnośnie wyjściowego składu rossonerich na ligowy mecz z Bologną stoi przy pozycji prawego obrońcy. Davide Calabria prawdopodobnie zasiądzie na ławce rezerwowych, jako że stracił część okresu przygotowawczego z powodu kontuzji. W jego miejsce ujrzymy Pierre'a Kalulu.

Prawdopodobny skład na Bolognę według MilanNews:

(4-3-3): Maignan - Kalulu, Thiaw, Tomori, T. Hernandez - Loftus-Cheek, Krunić, Reijnders - Pulisic, Giroud, Leao



13 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
jasiom22
jasiom22
17 sierpnia 2023, 11:22
Dla mnie, taka obrona jest idealna, z nią 20 scudetto jest możliwe.

Pomoc woła o pomstę do nieba, szczegolnie brak zgrania, i pomocnika do asekurowania obrony (w tej roli widziałbym jednego z dwojki Kalulu, Calabria - a drugi ląduje na prawej). Rowniez w pomocy więcej sensu miałby Reijnders na środku, a Krunić na lewej - wyzej. Wszyscy pomocnicy jednowymiarowi i nie pewni. Krunić w roli defensywnego to oddawanie punktów na własne życzenie. Nic nikomu nie ujmując. Na prawej dałbym Chukwueze. Pulisic bardziej pasuje do 4-2-3-1 w roli "Diaza". Wygramy z Bologną bez większych problemów. Odrobinę uwiera brak Włochow, no ale kto?


Edytowano dnia: 17 sierpnia 2023, 11:28
0
karp_fso
karp_fso
17 sierpnia 2023, 10:14
Tomori, świeczka dla naszej obrony [*]
Edytowano dnia: 17 sierpnia 2023, 10:14
1
Zuber
Zuber
17 sierpnia 2023, 10:48
Chłop mógłby te wylewy ogarnąć, bo jest tragedia.
2
Kris1908
Kris1908
19 sierpnia 2023, 00:39
@Marcos Salinas Dla mnie jednak ma to duże znaczenie, przepisy są tak ułożone, że bardziej opłaca się ściągnąć grajka z zza granicy niż „swojego” dla przykładu. Jak w ogóle dopuszczono do tego aby w klubie „włoskim” czy „angielskim” nie grał żaden autochton. Dzisiaj klubu są tylko z nazwy z danego miasta i kraju a występują w nich piłkarze z całego globu a często brak „swojaków”. Pieniądz zawładną piłką na maksa. Jest to sport globalny. Ciekawe co o tym sądzą Nativi z Milanu, że w podstawie może zabraknąć Włocha.
0
archie1899
archie1899
17 sierpnia 2023, 09:11
Żadnego Włocha, a w optymistycznym wariancie jeden. To akurat jest żenujące.
6
fristajlos
17 sierpnia 2023, 09:27
Jak dla mnie to może i grać całe plemię Kinta kunta. Ważne, aby wyniki były :P
15
Gianni Rivera
Gianni Rivera
17 sierpnia 2023, 10:30
To nie jest żenujące, tylko wynika z polityki zatrudnienia we Włoszech i działań małych klubów z ligi włoskiej. Pierwsze ma wpływ na to, że klubom bardziej opłaca się zatrudniać zawodników z zagranicy, ponieważ mogą sprowadzić lepszych piłkarzy, oferując im wyższy kontrakt netto w przeliczeniu na brutto (niższe podatki). Drugie zaś ma wpływ na to, że wystarczy, by jakiś Włoch prosto kopnął piłkę parę razy, a już małe kluby wołają za niego 20+ milionów, mimo że jest kotem w worku nadal. Na to samo cierpią w Anglii z angielskimi piłkarzami. To irracjonalne, bo wstrzymuje rozwój niektórych piłkarzy, a do tego sprawia, że silne kluby są złożone w 90% z obcokrajowców.
6
Zuber
Zuber
17 sierpnia 2023, 10:47
Kibicujesz Milanowi czy reprezentacji Włoch?
3
patoo_07
patoo_07
17 sierpnia 2023, 10:48
Rozumiem, że lepiej grać słabszymi zawodnikami, bo są Włochami?
0
ósmy
ósmy
17 sierpnia 2023, 10:58
Ale taka polityka nie przeszkadzała dziś Interowi zatrudnić Frattesiego czy Atalancie Scamakki.
Mnie również brakuje kilku porządnych Włochów w składzie, a tłumaczenie że są słabi, bądź drożsi nie jest do końca wiarygodne.
Bo mistrz Napoli ma w składzie 3 reprezentantów, wicemistrz Lazio ma 5 Włochów w podstawie, a Inter nawet 5. Juventus również grał 5 Włochami w podstawie.
I te kluby w ostatecznym rozrachunku nas wyprzedziły.
Edytowano dnia: 17 sierpnia 2023, 11:00
7
Kris1908
Kris1908
17 sierpnia 2023, 11:59
Zgadzam się, jest to żenujące, ale tak dziś wyglada piłka. Globalizacja i pieniądze robią swoje. Cóż to za włoski lub angielski klub bez „swojego” w składzie?? Ale to dotyczy wszystkiego, cały świat stoi na głowie i liczy się tylko kasa.
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
17 sierpnia 2023, 18:03
Nie, tak wygląda polityka low cost, high risk, co w dłuższej perspektywie zawsze kończy się porażką. Nawet PSG czy City mające nieograniczone zasilanie petrodolarami zamiast powielać hamerykański schemat zabawy w draft zaczęły budować zaplecze z rodzimych talentów. Globalizacja nie jest i nie może być tu żadną wymówką dla igrania z ogniem.
1
Kris1908
Kris1908
19 sierpnia 2023, 00:55
@Marcos Salinas Dla mnie jednak ma to duże znaczenie, przepisy są tak ułożone, że bardziej opłaca się ściągnąć grajka z zza granicy niż „swojego” dla przykładu. Jak w ogóle dopuszczono do tego aby w klubie „włoskim” czy „angielskim” nie grał żaden autochton. Dzisiaj klubu są tylko z nazwy z danego miasta i kraju a występują w nich piłkarze z całego globu a często brak „swojaków”. Pieniądz zawładną piłką na maksa. Jest to sport globalny. Ciekawe co o tym sądzą Nativi z Milanu, że w podstawie może zabraknąć Włocha.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się