SCUDETTO


Malick Thiaw dla Sport Bild: "Jako dziecko grałem Milanem na PlayStation"

23 sierpnia 2023, 13:06, Redakcja Wywiady
Malick Thiaw dla Sport Bild:

Malick Thiaw udzielił obszernego wywiadu dla niemieckiego Sport Bild. Defensor Rossonerich i reprezentacji Niemiec w rozmowie z dziennikarzem Tobiasem Altschäfflem został zapytany m.in. o swoje poczynania w Milanie, a także wrażenia dotyczące debiutu w reprezentacji Niemiec. Poniżej prezentujemy zapis wywiadu:

Sport Bild: Panie Thiaw, rok temu przeszedł Pan z Schalke do AC Milan za 8,6 mln euro. Wartość rynkowa na TransferMarkt wynosi obecnie 20 mln euro, jesteś zawodnikiem reprezentacji narodowej i regularnie grasz w Milanie. Jak zmieniło się Twoje życie w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy?

"Czasami muszę się uszczypnąć, żeby zdać sobie sprawę, jak szybko to wszystko się wydarzyło. To jest jak sen. Jeśli chodzi o sport, zmiana była bardzo duża. Z Dusseldorfu, gdzie mieszkałem, do Mediolanu przejście nie było zbyt trudne: pojechałem z jednego dużego miasta do drugiego..."

...ale Twoje życie zmieniło się zasadniczo!

"Pierwszy raz jestem z dala od rodziców i rodzeństwa, a mieszkam tu po raz pierwszy z żoną. Na początku wszystko było nowe i trudne, właśnie ze względu na barierę językową. Ale klub ma ekspertów, którzy mogą pomóc w każdej dziedzinie życia. Teraz dobrze znam moich kolegów z drużyny, w wolnym czasie robimy różne rzeczy. Dobrze się dogaduję, miasto jest jak marzenie, ludzie są bardzo mili".

Jesteś bardzo religijny. Jak ważna jest dla ciebie religia?

"Tak, jestem muzułmaninem, dorastałem w wierze i zetknąłem się z religią w młodym wieku. Modlę się pięć razy dziennie, trzymam się Ramadanu. Moja religia daje mi dużo siły".

Mówisz w różnych językach, w tym fińskim (matka Malicka jest Finlandką) i wolofem (język z rodziny nigero-kongijskiej używany głównie w Senegalu, a także w Gambii i Mauretanii). Twój ojciec pochodzi z Senegalu i był tam bramkarzem.

"Mówię biegle po fińsku, bo tak właśnie mówimy w domu, razem z językiem niemieckim. Mówię bardzo słabo w języku wolof. Z ojcem i rodzeństwem komunikuję się przeważnie po niemiecku. A obecnie uczę się włoskiego".

Jak poprawiłeś się jako piłkarz po przeprowadzce do Włoch?

"Dojrzałem i biorę na siebie większą odpowiedzialność. Jestem wobec siebie bardziej szczery, a także bardziej samokrytyczny. Poznanie tak dużego klubu jak AC Milan było niesamowite. Klub znałem tylko z PlayStation. Jako dziecko grałem Milanem i Ronaldinho w 'Pro Evolution Soccer'. Kiedy po raz pierwszy na badaniu lekarskim założyłem koszulkę z logo Milanu, nie mogłem w to uwierzyć. Byłem w tamtym momencie niesamowicie dumny i szczęśliwy. Od razu zrobiłem sobie selfie (Malick pokazuje zdjęcie w telefonie)".

Którą legendę Milanu najbardziej pamiętasz?

"Zawsze podobał mi się styl i sposób gry Kevina-Prince'a Boatenga. Ogólnie muszę powiedzieć: zajęło mi kilka dni lub nawet tygodni, zanim zdałem sobie sprawę, że naprawdę gram dla Milanu".

W ubiegłym sezonie poznałeś osobiście kolejną supergwiazdę: Zlatana Ibrahimovicia!

"Mam wrażenie, że codziennie jestem pytany, jaki on jest. Zlatan był drugą osobą, która kiedykolwiek zwróciła się do mnie w Milanie. Zespół miał dzień meczowy, ja byłem na siłowni, na rowerze. Wtedy Zlatan podszedł do mnie. Jestem wysoki, ale on górował nade mną wzrostem i posturą. To był niesamowity moment. Nie bałem się Zlatana, ale miałem do niego szacunek. Byłem szczęśliwy, że mogę dzielić z nim szatnię, z jedną największych osobistości światowego futbolu ostatnich dziesięcioleci. Powiedział do mnie: Witaj!"

Z Milanem dotarłeś do półfinału Ligi Mistrzów. Jakie wrażenie zabrałeś ze sobą?

"Do składu zostałem dodany dopiero w fazie pucharowej. I wtedy wszystko zaczęło się dla mnie tak naprawdę w meczu z Tottenhamem i Harrym Kane'em. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem hymn Ligi Mistrzów na boisku, na San Siro, dostałem gęsiej skórki na całym ciele i pomyślałem: WOW! Jestem niezmiernie wdzięczny, że mogłem tego wszystkiego doświadczyć. Mecz u siebie był niesamowity - w wyjściowej jedenastce, w najwyższej klasie rozgrywek, przeciwko Kane'owi. Mecz poszedł mi bardzo dobrze. Potem zrozumiałem, czym naprawdę jest Liga Mistrzów".

Jak Kane radzi sobie w roli przeciwnika?

"Mieliśmy go i cały zespół pod dobrą kontrolą, nie strzelił gola ani nie zaliczył asysty. Osobiście Kane jest bardzo spokojny jako przeciwnik, nie było żadnych sprzeczek".

W jaki sposób włoska myśl szkoleniowa (obrońcy) jest Ci pomocna?

"W Schalke wiele się nauczyłem od Norberta Elgerta w Knappenschmiede. Potem próbowałem uczyć się różnych rzeczy, na przykład biorąc przykład z innych zawodników. Myślałem, że jestem bardzo inteligentny i dużo wiem. Potem pojechałem do Włoch i bardzo szybko zdałem sobie sprawę, że wciąż mam wiele rzeczy do poprawy. Włosi są bardzo surowi, bardzo skrupulatni. Nie ma znaczenia, czy rozegrałeś 15 dobrych meczów: zawsze jest coś, co możesz zrobić lepiej. W Milanie nie gramy wyłącznie czysto we włoski sposób. Mimo to nasz zespół uwielbia grać w obronie. Kibice celebrują udane akcje defensywne jak bramki. Dlatego obrona jest trenowana niemal obsesyjnie. Każdy szczegół jest omawiany z trenerami, np. to, czy powinienem być jeszcze bliżej przeciwnika".

Czy masz jakieś wzorce do naśladowania?

"Niezupełnie, ponieważ środkowym obrońcą zostałem dopiero w wieku 17, 18 lat. Wcześniej byłem defensywnym pomocnikiem. Yaya Touré zawsze mnie fascynował. Był silny, dobrze zbudowany, miał dobry strzał, a mimo to wszystko wydawało się bardzo łatwe".

Trener DFB Hansi Flick jest Twoim wielkim kibicem. Jak to było zadebiutować po raz pierwszy w Polsce?

"To było niesamowite, kiedy rozległ się hymn, a ja byłem na murawie. Byłem trochę zdenerwowany, ale przede wszystkim szczęśliwy. To absolutnie najważniejszy moment w mojej dotychczasowej karierze. Mimo porażki mecz ułożył się dla mnie dobrze. Trener reprezentacji pochwalił mnie za mój występ. Ostatnio zadzwonił do mnie, żeby życzyć mi wszystkiego najlepszego".

Wydaje się, że w drużynie narodowej bardzo dobrze dogadujesz się z Antonio Rüdigerem. Jak wygląda wasza interakcja?

"Toni jest dla mnie jak starszy brat. Od razu dobrze mnie przyjął, szybko stał się przyjacielem i jest po prostu niezwykle szczerą i autentyczną postacią. Dał mi wiele wskazówek. Toni wyjechał także za granicę, najpierw do Włoch. Spotkaliśmy Toniego podczas naszej podróży po USA. Wymieniliśmy się koszulkami, powieszę koszulkę Toniego w domu".

Czy marzysz o stworzeniu środkowej obrony wraz z Rüdigerem podczas Mistrzostw Europy, które zostaną rozegrane w Niemczech?

"Tak, moim największym celem jest udział w ME. Oczywiście jako piłkarz chce grać jak najwięcej - to oczywiście moje marzenie dot. reprezentacji. Dla mnie jednak każde powołanie do kadry jest czymś wyjątkowym. Aby to osiągnąć, muszę każdego dnia ciężko pracować w Milanie".



44 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Kris1908
Kris1908
25 sierpnia 2023, 12:53
Aż musze odkopać Xbox1 bo się kurzy już pare lat, ściągnąć najnowszego „PESa” za dwa tygodnie jak wyjdzie i zobaczyć co tam w trawie piszczy!
0
adamos
adamos
24 sierpnia 2023, 08:31
ja nie mogę, kto wymyśla te nagłówki? 'Malick Thiaw udzielił wywiadu dla sport Bild." - poprawnie po Polsku. Równie dobrze mogło by być "Zlatan powiedział Witaj"
0
Fushnikov
Fushnikov
23 sierpnia 2023, 21:15
A ja Argentyna i Gabrielem Batustitą albo Brazylia bo tam był Roberto Corlos albo Rolando xD
0
Milanboy
23 sierpnia 2023, 18:51
Ależ piękny nagłówek, żeby tylko bekę kręcić z Malicka XDD.
0
jachud3
jachud3
23 sierpnia 2023, 16:33
Prince legendą Milanu, no śmiechłem trochę xD
4
karp_fso
karp_fso
23 sierpnia 2023, 18:12
Legendą na pewno nie, ale myślę, że można go nazwać "kultowym" głównie ze względu na charakter i wiele legendarnych akcji - gol z Barcą, czy rimonta z Lecce :p
11
Pavlović31
Pavlović31
24 sierpnia 2023, 02:04
Tak naprawdę to wyrobiła go ekipa senatorów choć sam Prince był charakterny, u nas zyskał pewność siebie.
1
jachud3
jachud3
24 sierpnia 2023, 06:15
Jak najbardziej jeden z bardziej rozpoznawalnych graczy, ale w żadnym stopniu legenda :) pamiętam jak darłem japsko po golu z Barcą, ech to był mecz...
0
Paolo03
Paolo03
23 sierpnia 2023, 16:05
Thiaw w trakcie tego sezonu będzie wyżej niż Tomori. Umiejętności i potencjał na to ma bardzo duże.
2
Pavlović31
Pavlović31
23 sierpnia 2023, 15:24
A ja w ISS PRO
1
Fushnikov
Fushnikov
23 sierpnia 2023, 21:17
I te przekręcone nazwiska
0
Pavlović31
Pavlović31
24 sierpnia 2023, 02:02
Noo R. Corlos, Rendondo, Ranaldo, Zago, Batustita, Kouffour, nie pamiętam kto jeszcze ale ja jak nie miałem karty pamięci to za każdym razem poprawiałem nazwiska przed pucharem itd:D i taki był urok tego
Edytowano dnia: 24 sierpnia 2023, 02:03
0
KKP19
KKP19
23 sierpnia 2023, 14:48
chłop tak się rozgadał jak poznał Ibrę, że myślałem że Zlatan zrobił coś Zlatanowego a okazało się że po prostu powiedział witaj XD
8
Peter_AC
Peter_AC
23 sierpnia 2023, 14:37
Raczej jego mama jest Finką nie Finlandką ;)
6
milanistamarco
milanistamarco
23 sierpnia 2023, 18:31
Forma poprawna, tylko bardzo rzadko używana.
1
dejnio
dejnio
23 sierpnia 2023, 14:30
Zwruszajonce :D
2
Jaca23
Jaca23
23 sierpnia 2023, 14:02
Thiaw jak na swój wiek ma niesamowity spokój, czasami wręcz mam wrażenie, że to piłkarz bez układu nerwowego. Ma jeszcze wiele do poprawy, ale jak na ten wiek to już prezentuję świetny poziom.
1
Pavlović31
Pavlović31
23 sierpnia 2023, 15:29
W dodatku bardzo inteligentny
2
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
23 sierpnia 2023, 13:54
Winning Eleven 6 Final Evolution WEdoIT 3.0 ;)
(czyli japoński odpowiednik PES2 z włoską przeróbką)
0
Fushnikov
Fushnikov
23 sierpnia 2023, 21:18
Wining Eleven 6 to chyba jeszcze iss było. Bo 7 to była bodaj iss pro
0
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
23 sierpnia 2023, 22:53
Nie. WE6 to był PES2.
ISS wychodził na PS2 jako osobne gry, były 3 części.
PES to WE5.
ISS Pro Evolution 2 to WE2000.
ISS Pro Evolution to WE4.
ISS Pro 98 to WE3.
ISS Pro to WE97.
Jeszcze był Goal Storm wcześniej.
Mam prawie całą serię, brakuje mi kilku WE i PES2020.
1
Mil_online
Mil_online
24 sierpnia 2023, 07:46
"Siostra zbiera aktorów brat wycina piłkarzy
A ja tylko gołe baby jeśli gdzieś zauważę."

:)
1
Fushnikov
Fushnikov
24 sierpnia 2023, 08:42
Adriano racja :) ja miałem wersję PAL bo u mnie było trudniej o piraty xD
0
k__f__c
k__f__c
23 sierpnia 2023, 13:39
Pokora, skromność, szacunek

Ukłony, Mati de Bór
0
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
23 sierpnia 2023, 13:34
#teamSensibleSoccer
1
Kris1908
Kris1908
23 sierpnia 2023, 13:51
Oj grało sie na Amidze 500! Później już tylko PES, w Fifę przez krótki okres.
0
Tzeentch3
23 sierpnia 2023, 15:54
Najlepsza gra piłkarska to był Goal 3 :)
1
tommyb1
tommyb1
23 sierpnia 2023, 18:04
Tak jak mówisz Fanatyk ;) SWOS to był hicior... Pamiętam turnieje z ziomkami z liceum jakby to było wczoraj... Niestety nie grałem Milanem bo ktoś mnie ubiegł ale pamiętam że Newcastle też robiło robotę z Shearerem, Ferdinandem i Asprillą w ataku ;)
Edytowano dnia: 23 sierpnia 2023, 18:04
1
Juzio
Juzio
23 sierpnia 2023, 19:17
Walker !! Walker!!
0
Masa
Masa
23 sierpnia 2023, 22:42
Ja w swosa 96/97 grałem Milanem, Fiorentina czasami (Batistuta był zajebisty, zawsze go kupowałem do Milanu). Czasami liga szkocka grałem, a mój kuzyn w lidze indyjskiej bo tam było tylko 6 drużyn i szybko sezon mijał ;-)

Później przyszła era managerów cm 01/02 i maxim tsigalko ;-)
Edytowano dnia: 23 sierpnia 2023, 22:43
0
milan2002
milan2002
23 sierpnia 2023, 13:32
Ja w Fifie 2000 grałem Interem bo był tam Ronaldo.
1
Paolo03
Paolo03
23 sierpnia 2023, 16:02
Moja pierwsza fifa 2002 to były mecze w przerwie od nauki :)
0
mmielczar123
mmielczar123
23 sierpnia 2023, 13:17
W debiucie w LM schował do kieszeni Kane'a, a w debiucie w reprezentacji zrobił to samo z Lewandowskim. Oby na Euro grał w pierwszej 11stce, bo ma na to szanse.
11
nokoments
nokoments
23 sierpnia 2023, 13:15
w Fifę 98 road to world cup grałem Interem, bo Ronaldo, potem przeczytałem w Bravo Sport o transferze Szewczenki, a artykuł był zatytułowany w stylu "Lepszy od Ronaldo" i dla 9-letniego mnie był to wystarczający powód, żeby od Fify 99 grać już tylko Milanem xD
11
Rafał0209
Rafał0209
23 sierpnia 2023, 13:32
98 to istniał tylko PES że ktoś dotykał w tych latach FiFE :) szacun :)
0
nokoments
nokoments
23 sierpnia 2023, 13:40
@Rafał0209 w 98 PES w ogóle nie istniał :)
tylko ISS, w którego u mnie na dzielni i tak nikt nie grał, bo wszyscy dostaliśmy pecety na komunię "do nauki", a 98 rtwc to była jedna z najlepszych fifek ever.
6
Gianni Comandini
Gianni Comandini
23 sierpnia 2023, 13:50
WC 98 przepotężna Italia i Chambawamba!
4
theoden92
theoden92
23 sierpnia 2023, 19:31
@Gianni Comandini
To był Blur!
1
Gianni Comandini
Gianni Comandini
23 sierpnia 2023, 21:59
https://www.youtube.com/watch?v=2H5uWRjFsGc&list=RD2H5uWRjFsGc&start_radio=1
1
Gianni Comandini
Gianni Comandini
23 sierpnia 2023, 22:32

nokoments, co miałeś? ja AMD 2 64. 3 mega dysk, proc 350 herców. Ad 1997/98. Cm 2 od Eidos'a śmigał aż miło. Oraz Quake II, Commandos: Behind the Enemy Lines i Heroes III, Need for Speed II ... you name it...
1
nokoments
nokoments
24 sierpnia 2023, 13:02
Gianni, ja miałem gorzej z Pentium 133 z 8mb ram na początku xDDD ale też mi wszystko bez problemu wtedy chodziło, w NFS 2 grałem całymi dniami, do tego Doom, Fifa, Transport Tycoon, Road Rash, jako gówniak świata nie widziałem poza tym pudełkiem xDDD
1
Kris1908
Kris1908
23 sierpnia 2023, 13:12
PES King :)
0
JACHU_ACM1899
JACHU_ACM1899
23 sierpnia 2023, 16:27
winning eleven bodaj 9 to było coś . Strzelić na 1-0 i murowanie żeby z kontry strzelić Sheva.
Jedynie minus że wszystko w " krzaczkach" ale algorytm rozgrywki był dużo lepszy dla fanów piłki nożnej niż soccera ;)
0
Kris1908
Kris1908
25 sierpnia 2023, 12:52
Aż musze odkopać Xbox1 bo się kurzy już pare lat, ściągnąć najnowszego „PESa” za dwa tygodnie jak wyjdzie i zobaczyć co tam w trawie piszczy!
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się