Grazie Mister!
Grazie Mister!
MilanNews na swoich łamach informuje, że Tommaso Pobega w związku z odniesionym urazem (mięśniowy udowo-biodrowy) podczas ostatniego meczu ligowego Milan - Monza, będzie zmuszony poddać się zabiegowi operacyjnemu. 24-letni pomocnik przebywa już w Finlandii, gdzie zostanie przeprowadzona operacja. Pobega będzie zatem musiał pauzować przez najbliższe kilka miesięcy.
[AKTUALIZACJA]: AC Milan w oficjalnym komunikacie poinformował, że Tommaso Pobega przeszedł operację ścięgna mięśnia prostego lewego uda. Zabieg został przeprowadzony dziś w Finlandii przez chirurga Lasse Lempainena. Obecny był również lekarz Milanu, Dario Donato. Wszystko zakończyło się pełnym sukcesem. Szacowany czas rekonwalescencji wynosi 4 miesiące, zatem 24-latek będzie do dyspozycji Stefano Piolego na ostatnie kilka spotkań bieżącego sezonu.
Z roku na rok jest coraz droższy i coraz mniej opłacalny :)
A co do ilości pomocników, to wypadł Pobega do końca sezonu, Krunić jest obrażony i odstawiony, Musah nie wiadomo kiedy wróci i czy go ktoś nie dotenteguje z przeciążeniem mięśni, Cheek nie dawno wrócił po kontuzji mięśniowej, gdzie pauzował chyba 2 tygodnie, Benek wraca po skomplikowanym urazie i mieć nadzieję, że go nie zajadą.
Poza tym Reijnders i Adli, gdzie jeden gra tylko wtedy, kiedy wózkowy na San Siro jest na kacu i nie ma siły wstać z wyra.
Normalnie graliby juniorzy, luzując pierwszy skład.
Bo komunikaty Milanu w sprawie kontuzji są tak wiarygodne, jak Rydzyk z Bugatti od bezdomnego. ;)
Jak oni maja wyniki kręcić jak widzą co się z kolegami z zespołu dzieję?
Nogi, mięśnie - narzędzia pracy zajeżdzane. Niektórym może w końcu przekreślić karierę, transfer do klubu albo komfort życia.
Pomijając już aspekt kto boisku występuje, to jeszcze jak już występuję i ma coś takiego z tyłu głowy to powodzenia.
Sami piłkarze Ostiego na taczce powinni wywieźć.
Z drugiej strony nie jesteśmy jedyni. Tottenham, Newcastle, Real jeszcze tydzień czy dwa temu też miał 7 kontuzjowanych.
Nie wiem jak w Tottkach i Zamku.
Jakby jeszcze było po 5-7-10 przypadków w każdej lidze, to można napisać że to trend europejski, zbyt dużo gier itp.
Gdyby takie sytuacje powtarzały się w różnych klubach w ilościach wyżej, też można tak napisać.
Tu jednak jest sytuacja, że rok rocznie w Milanie jest miliard mięśniówek w sezonie (w tym roku są bardzo poważne przypadki Kalulu i Pobegi), podczas gdy w innych klubach/ligach to wyjątkowe wyjątki.
W finale LE każda para nóg będzie potrzebna.
https://www.transfermarkt.com/alexandre-pato/verletzungen/spieler/37579
no faktycznie
Naucz się angielskiego bo ankle albo knee odnosi się do stawów a nie mięśnia xD