Derby Mediolanu zakończone remisem. De Vrij odpowiedział Reijndersowi w 93. minucie. 1:1 w "derbach Holandii".
Derby Mediolanu zakończone remisem. De Vrij odpowiedział Reijndersowi w 93. minucie. 1:1 w "derbach Holandii".
Pierwsza noworoczna kolejka Serie A to jednocześnie ostatnia w pierwszej rundzie obecnego sezonu.
Piątek, 5 stycznia:
20:45: Bologna - Genoa 1:1 (De Silvestri - Gudmundsson)
Sobota, 6 stycznia:
12:30: Inter - Hellas 2:1 (L. Martinez, Frattesi - Henry)
15:00: Frosinone - Monza 2:3 (Harroui, Soule [k.] - D. Mota, V. Carboni, Soule [s.])
18:00: Lecce - Cagliari 1:1 (Gendrey - Oristanio)
20:45: Sassuolo - Fiorentina 1:0 (Pinamonti)
Niedziela, 7 stycznia:
12:30: Empoli - Milan 0:3 (Loftus-Cheek, Giroud [k.], Traorè)
15:00: Torino - Napoli 3:0 (Sanabria, Vlasić, Buongiorno)
15:00: Udinese - Lazio 1:2 (Walace - Pellegrini, Vecino)
18:00: Salernitana - Juventus 1:2 (Maggiore, Iling-Junior, Vlahović)
20:45: Roma - Atalanta 1:1 (Dybala [k.] - Koopmeiners)
https://www.goal.pl/serie-a/sedziowie-przyznaja-sie-do-bledu-gol-interu-nie-powinien-zostac-uznany/
xD
Tu w ogóle nie ma co porównywać. W 11 zebrała się grupa ludzi, którzy z braku laku postanowili komentować mecze, myślą przy tym, że są dobrzy, często też zabawni, a efekt jest tragiczny. Przynajmniej dla mnie. A Święcicki jest esencją tego chłamu. Oczywiście fajnie, że ktoś tą Serie A pokazuje, tylko szkoda, że akurat oni :(
Jose z nami ogląda mecz z trybun.
A co do Juventusu, ja czuje, że spuchną. Kadrowo są słabsi od nas czy Interu, jedynie fakt, że nie grają na kilka frontów pozwala im zachować świeżość. Ale top 4 na 100% utrzymają, musiałaby się wydarzyć jakaś katastrofa.
Interowi może i faktycznie ostatnio gorzej idzie i muszą przepychać mecze kolanem, ale oni mają szeroką kadrę, zaraz kilku graczy podłapie formę i wrócą do wygrywania. Może się jakaś wtopa przytrafi, ale wątpię, aby wypuścili lidera z rąk.
Zresztą, gdyby nie pomoc sędziów, to Inter miałby już 1 punkt straty do Juve.
I teraz co gorsze - Juve czy Inter jako mistrzowie?
https://ibb.co/SmkFTxn
Perturbacje z tymi kontuzjami dosyć dotkliwie nas zatrzymały w pewnym momencie, czego wypadkową może być właśnie to trzecie miejsce.
Sytuacja zaś jest otwarta, jeśli chodzi o LE. Tutaj wypadałoby dojść jak najwyżej w drabince pucharowej, łaknąc skrycie o finał - ale będzie naprawdę ciężko, kiedy w ewentualnej kolejnej kolejce dojdą już poważne firmy.
Puchar Włoch? Tez byłoby fajnie dojść również co najmniej do finału, ale ja osobiście akurat w tym przypadku nie mam ciśnienia.,
Wczoraj jednym 3 pkt podarował sędzia (i Henry), dziś Stara Pipa wyrywa po golu w 92 minucie. Ech...
9 ostatnich zwycięstw w lidze: wszystko jednym golem. xD
U mnie odwrotnie. Inter ma swoje na sumieniu, ale w porównaniu z Juve są ministrantami. Juve to klub skompromitowany do cna.
Jak widać na załączonym obrazku takie nieprzemyślane ruchy przynoszą efekt odwrotny do zamierzonego. Zamiast poprawy tylko pogorszyli sytuację. Zastąpienie Rudiego Mazzarrim było skrajnym idiotyzmem, mieli bałagan, a teraz zrobił się chaos. Nie dość, że wylatują powoli z walki o LM, to za chwilę na liście płac będą mieli trzech trenerów.
Osobiście nadal uważam, że Pioli już raczej nie da nic więcej Milanowi, ale zastąpienie go randomowym trenerzyną, jak to zrobił Neapol, mija się z celem.
Obecnie na rynku nie ma żadnych sensownych nazwisk, szkoleniowcy warci uwagi są obecnie powiązani kontraktami i ciężko ich namówić do transferu.
Dlatego wolę już naszego betonowego, sprawdzonego Stefana niż eksperymentowanie z niedoświadczonym Abate czy partaczami typu Mazzarri, Giampaolo itp.
Zarząd powinien intensywnie szukać następcy, ale do końca sezonu nie powinni niczego zmieniać.
A to podobno Milan był najsłabszym mistrzem w historii.
Nad nimi ekipy takie jak Viola czy Bologna, które po drodze jeszcze hurtowo stracą punkty.
Moim zdaniem walka o czarte miejsce rozegra się między Neapolem, Rzymianami oraz Atalantą. W tej chwili wszystkie te kluby są w identycznej sytuacji.
Szykuje się kolejny wyścig ślimaków.
Także teraz będzie się mógł wykazać jeszcze raz :)