Grazie Mister!
Massimiliano Mirabelli, były dyrektor sportowy Milanu udzielił wywiadu na łamach Tuttosport, w którym poruszył temat sprowadzenia Hakana Çalhanoğlu do Milanu: "Kiedy zawodnik przechodzi z jednej strony na drugą, normalne są pewne reakcje. Rossoneri wiedzą, że stracili bardzo ważnego piłkarza, który obecnie radzi sobie bardzo dobrze w Interze. I oczywiście nie może to zadowalać Milanu".
"Odszedł tylko za 500 000 euro więcej? Prawda jest inna. Milan musiał walczyć o to, żeby go zatrzymać, nie pozwolić mu odejść za darmo, jak to miało miejsce później w przypadku Donnarummy i Kessiego. Kibice Milanu go podziwiali. Dziś myślą, że zdradził, ale tak nie jest. To Milan nie chciał zatrzymać Çalhanoğlu, a nie Çalhanoğlu chciał odejść z Milanu".
To lepiej niech Pioli zostanie niż ten "karierowicz" miałby tu przyjść
Tylko w ten sposób może jeszcze jakoś zwrócić na siebie uwagę w mediach bo przecież kto by tam śledził jego obecne poczynania na stanowisku w klubie z Serie C.. (xd)
Dziś hiszpańskie media donoszą, że Conte zaoferował siebie w kontekście trenowania Barcelony w kolejnym sezonie.
Klub jednak nie chciał go zatrzymać."
Mirabelli gada co chce, bo Milan go zwolnił bez mrugnięcia okiem...
https://www.youtube.com/shorts/4X5M3Z1HnHk
Jakie są obecnie relacje pomiędzy wami?
Mirabelli odpowiada:
Nadal są bardzo czule. Hakan nazywa mnie "ojcem".
Poza tym Mirabelli wypowiada się tak, jakby to on odkrył Turka i traktuje go jako swój wielki, osobisty sukces.
Wg mnie wyjaśnia to dlaczego opowiada takie farmazony. Wszak każdy ojciec broni swojego pupilka.
https://sempremilan.com/mirabelli-milan-calhanoglu-fight-keep-inter
Mediolanu - Tak
Milanu- niekoniecznie
Z Gigio i Franckiem było inaczej. Klub wiedział, że odejdą za darmo, bo nas nie było na nich stać, a poważne oferty się nie pojawiły. Więc uznano, że lepiej mieć ich w składzie ostatni sezon, korzystać z ich jakości, niż sprzedawać za śmieszne pieniądze i zostać bez odpowiednich następców.
Nie zapominajmy, że w sprawach kontraktowych ostatecznie zdanie miał Gazidis czy teraz Furlani (który sie chełpi, że dał 20 mln na spłatę kary ;])
Kessie miał ofertę z Tottków, którą klub w styczniu zaakceptował, ale zawodnik dla którego drugą skórą jest Milan, nie potrafił rozstać się z klubem :)
Nie poszło o żadne 0,5 mln. W sprawie Hakana było dokładnie tak jak napisał hyrus13.
Mógłby zamilknąć, większy pożytek niż te bzdury co klepie.
Wszyscy chcieli zostać, już mieli długopisy w rękach i biegli do gabinetu Paolo, a ten beszczelnie nie chciał otworzyć i podpisać, więc musieli iść do innych klubów.
Gdzie takich ....robią? ;)