SCUDETTO


Powrót do Ligi Europy

14 lutego 2024, 14:14, cinassek Aktualności
Powrót do Ligi Europy

Po trzech latach przerwy Milan ponownie melduje się w Lidze Europy. Tym razem jako drużyna „zdegradowana” z Ligi Mistrzów rossoneri zmierzą się w dwumeczu z Rennes. Francuzi po trudnym dla siebie początku sezonu wrócili na właściwe tory i notują serię zwycięstw.

Ekipa z Bretanii poprzedni sezon Ligue 1 finiszowała na czwartej lokacie, dzięki czemu dostała się do Ligi Europy. W grupie uznała wyższość Villarrealu, ale wyprzedziła Maccabi Hajfa oraz Panathinaikos. W chwili grudniowego losowania fazy play-off LE francuska drużyna była dopiero trzynasta na krajowym podwórku, ale od tego czasu znacznie się poprawiła.

Od 20 grudnia Rennes wygrywa wszystko – czy to w Ligue 1, czy w Pucharze Francji. Aktualnie ma na swoim koncie serię już ośmiu wygranych meczów z rzędu, co zaprowadziło ją na siódmą lokatę w lidze i do ćwierćfinału krajowego pucharu. Nic dziwnego, że przed potyczką na San Siro goście mają wysokie morale.

Najlepszym strzelcem zespołu z Bretanii w aktualnym sezonie ligi francuskiej jest Benjamin Bourigeaud. Wszyscy kibice doskonale mogą kojarzyć również osobę bramkarza – 38-letniego Steve’a Mandandę, byłego golkipera Marsylii i reprezentanta Francji. Warto docenić także osobę szkoleniowca, Juliena Stephana, który uporał się z kryzysem i prowadzi drużynę do znakomitych wyników.

Rennes to jednak nie tylko piłkarze. Francuzi mogą liczyć na wielkie wsparcie swoich kibiców. Według najnowszych doniesień czwartkowy mecz na San Siro obejrzy ponad 65 tysięcy fanów, z czego około 8 tysięcy będzie sympatyzowało z gośćmi.

Trener Stefano Pioli również cieszy się świetnymi wynikami Milanu w Serie A, zaś w Lidze Europy nie zamierza miksować składem. Musi jednak wziąć pod uwagę kilka nieobecności. Do leczących się od dłuższego czasu Pierre’a Kalulu, Fikayo Tomoriego i Tommaso Pobegi dołączył Davide Calabria, zaś Jan-Carlo Simić i Alex Jimenez nie są zgłoszeni do rozgrywek UEFA.

Wiele wskazuje jednak na to, że mimo natężenia spotkań ponownie w wyjściowej jedenastce zdoła wystąpić Simon Kjaer. Wówczas nominalnie na lewej obronie zagra Theo Hernandez. Jeśli natomiast Duńczyk miałby odpocząć, wówczas Francuz zostanie przesunięty na środek defensywy, a na boku ujrzymy Filippo Terracciano.

Rossoneri zmierzą się z rywalem z Bretanii po raz pierwszy w swojej historii. W obecnym sezonie mediolańczycy mierzyli się już za to z inną ekipą z Francji, Paris Saint-Germain. W Paryżu gładko 3:0 wygrali gospodarze, ale w Mediolanie to ekipa Piolego zwyciężyła 2:1.

Pierwszy mecz play-off Ligi Europy pomiędzy Milanem a Rennes rozpocznie się w czwartek, 15 lutego o godzinie 21:00 na San Siro. Sędzią głównym tego spotkania będzie Czarnogórzec Nikola Dabanović. Transmisja na platformie Viaplay. Rewanż tydzień później na Roazhon Park.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

AC MILAN (4-3-3): Maignan – Florenzi, Kjaer, Gabbia, T. Hernandez – Reijnders, Musah, Loftus-Cheek – Pulisic, Giroud, Leao.

RENNES (4-4-2): Mandanda – G. Doue – Omari, Theate, Truffert – Bourigeaud, Matusiwa, Santamaria, D. Doue – Kalimuendo, Terrier.



32 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Czuczo83
Czuczo83
15 lutego 2024, 21:18
Podajcie jakąś stronkę do oglądania pliss
0
ósmy
ósmy
15 lutego 2024, 15:24
Marzy mi się powrót do czasów, kiedy taki przeciętny i mało doświadczony pucharowo klub pokroju Rennes przyjeżdżał na San Siro jak na ścięcie.
Kiedy taki zespół jak Rennes - z całym szacunkiem - wchodził na murawę stadionu z kupą w gaciach.
Kiedy podczas losowania taki Rennes trafiając na Milan mruknął przeciagle pod nosem - "o żesz k...." i zrobi facepalm.
Edytowano dnia: 15 lutego 2024, 15:26
7
Pepik
Pepik
15 lutego 2024, 17:02
Wydaje mi się, że w obecnych czasach mniejsze kluby mają mniej respektu do tych większych. Coraz więcej klubów z krajów typu Albania, czy nawet Wyspy Owcze (Klaksvik) gra w pucharach. A respekt do tych większych na pewno by im w tym nie pomógł. We wtorek oglądałem Koepnhaga-City i można by pomyśleć, że City powinno ich roznieść bez większej historii, a tymczasem Duńczycy postawili się bardziej niż średniak Premier League. Według mnie to dobre zjawisko.
2
Rossu
Rossu
15 lutego 2024, 13:34
Coś czuję, że mecz z Rennes będzie cięższy niż z Napoli
2
mmielczar123
mmielczar123
15 lutego 2024, 11:47
Jakie znaczenie ma zdobywanie punktów do rankingu klubowego, skoro w nowym formacie LM i tak zagramy po 2 mecze z drużynami z każdego koszyka, nawet tego, w którym sami będziemy? Może czegoś nie rozumiem, ale chyba większy sens by to miało, gdyby po staremu można było trafić tylko na drużyny z innych koszyków.
edit: Sam w sobie podział na koszyki ma oczywiście sens, ale jakie znacznie będzie miało dla nas to, czy będziemy w koszyku 2, czy 3, skoro i tak możemy trafić ten sam "zestaw" rywali z podobnym prawdopodobieństwem?
Edytowano dnia: 15 lutego 2024, 11:53
1
PanPrzemus313
PanPrzemus313
15 lutego 2024, 17:03
Warto dodać że Włochy realnie walczą o 5 miejsce w LM
Więc jest o co się bić też dla dobra i wzmocnienia prestiżu ligi
0
zbylon
zbylon
15 lutego 2024, 09:37
Jak to jest z tym Viaplay? Trzeba zapłacić za cały miesiąc z góry,? Opłaca się w ogóle?
0
p_sommer
p_sommer
15 lutego 2024, 11:12
Tak.
Pakiet medium za 40zl wydaje się ciekawy, poza Liga Europy są też inne rozgrywki. Sam się skuszę.
0
p_sommer
p_sommer
15 lutego 2024, 08:35
Nawiasem mówiąc - warto obserwować graczy Rennes, może trafić się jakaś perełka.
Kalimuendo bardzo ciekawy zawodnik.
0
cereus
cereus
14 lutego 2024, 22:28
Płacić te 40 dychy za mc viaplay -czyli 2 mecze czy lepiej odpuścić- oto jest pytanie;)

Święty Zostanie poradź!!!
1
Kempez
Kempez
15 lutego 2024, 03:29
W necie stream sobie odpal :p
3
Rafał0209
Rafał0209
15 lutego 2024, 06:19
Viaplay masz też PL i Bundesligę a do tego raz w miesiącu galę KSW, nie wiem jak to będzie w przyszłym roku bo coś mają chyba odchodzić z PL.
0
dominik91p
dominik91p
14 lutego 2024, 21:15
Na strims.in będzie transmisja ?
0
Jonatik
Jonatik
15 lutego 2024, 08:27
zobacz sobie, zawsze pisze po lewej stronie czy jest, ale imo na 100% będzie, bo to jednak Milan tam gra. I trochę ludzi pewnie będzie oglądać.
1
gambit17
gambit17
14 lutego 2024, 21:08
Gdzieś w necie będzie można zobaczyć?jakaś transmisja? Niestety nie mam dostępu do viaplay
0
Jonatik
Jonatik
15 lutego 2024, 08:28
Strims.in - jak chcesz bez żadnych reklam czy innych tego typu to włącz sobie na przeglądarce takiej jak Brove.
1
Semper Fideli
Semper Fideli
14 lutego 2024, 20:26
Bologna w pełnej kadrze bedzie groźna i w mojej opinii włączy sie do walki o top 4
2
p_sommer
p_sommer
15 lutego 2024, 09:33
Świetnie byłoby zobaczyć ich w LM!
0
mmielczar123
mmielczar123
15 lutego 2024, 11:25
Myślę, że do top 4 ostatecznie nie dojadą, ale o 5-6 miejsce mogą na spokojnie powalczyć
0
MilanistaMarcin
MilanistaMarcin
14 lutego 2024, 19:11
Będzie transmisja gdzieś w Kato?
0
Corsa
Moderator Corsa
14 lutego 2024, 18:14
Rennes to niewygodny rywal, z pewnością nie są ogórkami do sklepania. Obawiam się, że ten mecz wcale nie będzie spacerkiem.
1
Piotrek1899
Piotrek1899
14 lutego 2024, 20:17
To więcej, niż pewne, że spacerek to nie będzie. Szczerze mówiąc, nie dziwię się, jeśli na Francuzach nasza przygoda z LE się zakończy.
0
Semper Fideli
Semper Fideli
14 lutego 2024, 20:25
Rennes w momencie wylosowania było w dołku i bez problemu do ogrania, dzis to inna druzyna z która beda problemy przy obecnych naszych problemach kadrowych
1
Gianni Rivera
Gianni Rivera
14 lutego 2024, 18:02
W sumie nie wiem, czy nie dać szansy od pierwszej minuty Joviciowi. Oczywiście Serb to rasowy joker i wchodząc z ławki strzela gola za golem, ale dałbym odpocząć Giroud. Ma swoje lata, a często grywa po 90 minut, a to się może w końcu przy naszym sztabie skończyć jakimś urazem mięśniowym. Na LE bym puścił Jovicia, a na Monzę znów Giroud. Ewentualnie, jeśli teraz zagra Giroud od początku, to na Monzę bym puścił Jovicia. Wiem, że Pioli albo nie rotuje wcale, albo od razu 7-8 zawodników wymienia, ale jedna czy dwie zmiany to nic złego. I Okafora za Leao. Reszta składu bez zmian.
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
14 lutego 2024, 18:07
My to moglibyśmy dać pograć zarówno Joviciowi , Okaforowi i Chuku. Leao, Giroud i Puli mogliby trochę oddechu złapać. Nasi skrzydłowi już od jakiegoś czasu cisną sporą ilość minut i słynna już rotacja ich nie obowiązuje zbytnio.
1
Piotrek1899
Piotrek1899
14 lutego 2024, 20:19
No to się zastanów, co zrobić z Joviciem, bo mecz już jutro. No, chyba, że zostawisz tę decyzję komuś mądrzejszemu ;)
1
DarthImpaler
DarthImpaler
15 lutego 2024, 09:23
Chukwu dopiero co z pna wrócił też musi odpocząć trochę
0
Trzesuaf
Trzesuaf
14 lutego 2024, 15:20
Przejście drużyn typu Rennes to jest po prostu obowiązek. Pioleł jeśli chce uratować resztki honoru to LE musi wygrać i skończyć na 2 w lidze.
1
MilanistaMarcin
MilanistaMarcin
14 lutego 2024, 19:11
Patrząc na to jakie ekipy są w LE, to masz bardzo wysokie oczekiwania co do "resztek honoru". Myślę, że niestety do faworytów troszkę nam brakuje ;)
1
kusniak_22
kusniak_22
14 lutego 2024, 20:06
MilanistaMarcin: oprócz Liverpoolu, Benfiki i Leverkusen, które jest po prostu w gazie to Milan jest faworytem. Nie chcę nic mówić, ale to my jesteśmy półfinalistą poprzedniego sezonu w LM.
2
MilanistaMarcin
MilanistaMarcin
14 lutego 2024, 20:36
Właśnie niestety jest to "oprócz". Co jak co ale nie widzę w tym momencie rywalizacji z Bayerem, czy Liverpoolem. Oczywiście chciałbym żebyśmy wygrali, ale wiadomo jak to bywa. Najpierw trzeba przejść Rennes, z którego w trakcie losowania wszyscy sobie śmieszkowali, a tu proszę dołek pokonany i radzą sobie całkiem całkiem.
0
Trzesuaf
Trzesuaf
14 lutego 2024, 20:57
My możemy chcieć i kibicować, a Pioleł jak chce zostać to musi te cele spełnić.
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się