US LECCE – AC MILAN 2:3. Zespół Conceição przerywa serię trzech porażek, wygrywając bardzo ważny mecz w Lecce. Krstović wpędził Rossonerich w duże kłopoty, Pulisic przywrócił do życia z 0-2 do 3-2
Przewaga Lazio w pierwszej połowie spotkania, choć bez udokumentowania tego zdobyczą bramkową. W 8' minucie gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, ale z rzutu rożnego dośrodkowania nie wykorzystał Vecino, któremu piłka, po strąceniu głową przez Andersona, spadła na nogę odbijając się od niej i kierując w kierunku bramki Maignana, ale na szczęście obok słupka. W 12' minucie nieporozumienie między Florenzim a Maignanem, który wybijając piłkę wślizgiem, po zagraniu Florenziego, wpadł w Castellanosa, a gracze Lazio rzucili się do arbitra z protestami domagając się rzutu karnego, ale sędzia był nieugięty i nie wskazał na "wapno". W kolejnych minutach Lazio próbował napierać, dobrze zakładali wysoki pressing, ale brakowało im precyzji pod bramką Milanu. Ostatnie podania był niedokładne lub po prostu radzili sobie z nimi defensorzy przyjezdnych. W 39' minucie zza pola karnego uderzenia próbował Luis Alberto, ale pewnie, choć na raty, złapał je Maignan. W doliczonym czasie gry pierwszej odsłony to Milan stworzył sobie doskonałą okazję. Theo przypuścił rajd przez pół boiska, zagrał do Pulisica na prawe skrzydło, a ten złamał do środka i oddał mocny strzał, ale niestety wprost w Provedela, który bez problemu sparował piłkę na rzut rożny. Po jego wykonaniu sędzia zakończył pierwszą odsłonę.
Druga połowa zaczęła się na dobre dopiero w 57' minucie. Wówczas to Pellegrini otrzymał drugą żółtą kartkę za faul na Pulisicu, przez co Milan przez ponad pół godziny mógł grać w przewadze. I już w 65' minucie Giroud dostał znakomite dogranie od Loftus Cheeka, ale z około 11 metra zbyt lekko trafił w piłkę, przez co Provedel bez problemu złapał piłkę. W 73' minucie, wprowadzony w drugiej połowie, Okafor na wślizgu próbował zamknąć strzał Reijndersa z prawej strony, ale minął się z piłką. Po chwili po dośrodkowaniu Calabrii w pół woleja uderzył Loftus Cheek, ale Provedel w fenomenalny sposób obronił strzał Anglika. W odpowiedzi, skupiające się na obronie Lazio, mogło zaskoczyć Milan. Zaćmienie w obronie Milanu doprowadziło do tego, że oko w oko z Maignanem znalazł się duet Immobile&Isaksen, ale ten pierwszy niecelnie oddał strzał w zasadzie z dwóch metrów. Uderzył w boczną siatkę jedynie. W 76' minucie Milan wyszedł na prowadzenie po strzale Leao (był po drodze rykoszet), ale sędzia po chwili wskazał pozycję spaloną skrzydłowego Milanu i rossoneri dalej musieli starać się o prowadzenie. Udało się w końcu w 88' minucie, kiedy to Okafor pokonał golkipera Lazio mocnym strzałem z około 11 metrów. W doliczonym czasie gry było... czerwono. Gracze Lazio, tj. Marusić i Guendouzi dostali bezpośrednie czerwone kartki, przez co ich ekipa kończyła mecz w 8. Na trudnym terenie, po trudnym meczu, Milanowi udało się wywieźć z Rzymu 3 niezwykle cenne punkty!
S.S. LAZIO (4-3-3): Provedel; Marusić, Gila, Romagnoli, Pellegrini; Guendouzi, Vecino (78' Cataldi), Luis Alberto (60' Hysaj); F. Anderson, Castellanos (60' Immobile), Zaccagni (66' Isaksen)
Rezerwowi: Mandas, Renzetti, Casale, Hysaj, Ruggeri, Kamada, Andrè Anderson, Lazzari, Cataldi, Pedro, Immobile, Isaksen
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan; Florenzi (64' Calabria), Kjaer (81' Tomori), Gabbia (81' Thiaw), Theo Hernandez; Adli (71' Okafor), Bennacer (64' Reijnders); Pulisic, Loftus-Cheek, Leao; Giroud
Rezerwowi: Sportiello, Mirante, Thiaw, Kalulu, Calabria, Tomori, Jimenez, Terracciano, Musah, Reijnders, Okafor, Chukwueze
Bramki: Okafor 88'
Żółte kartki: 50', 57' Pellegrini, Romagnoli 58', Florenzi 61', Adli 70', Immobile 77', Gabbia 80', Theo Hernandez 84', 90' Hysaj, 90+5' Leao, Pulisic 90+7'
Czerwone kartki: 57' Pellegrini, Marusić 90+5', Guendouzi 90+7'
Arbiter główny: Marco Di Bello
Miejsce: Stadio Olimpico (Rzym)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Od 60 minu kopie do tyłu, jaja jakieś xD
Co my robimy