Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Milan News i La Gazetta dello Sport podają, że Milan skupia się obecnie nie tylko na pozyskaniu nowego napastnika. Na szczycie listy życzeń Rossoneri mają też Youssoufa Fofanę z AS Monaco. Kontrakt defensywnego pomocnika z klubem z Księstwa wygasa za rok i cena za niego byłaby okazyjna. Zarząd Milanu ma być gotowy zaoferować 25 milionów euro za Francuza. LGdS twierdzi, że transfer ten mógłby zostać sfinansowany ze sprzedaży Ismaela Bennacera, na którego zakup w ostatnich godzinach naciskają kluby saudyjskie. Sam Fofana ma jeszcze ofertę z Arsenalu, ale uważa przejście na San Siro jako odpowiedni krok w karierze. Wola zawodnika daje Rossonerim przewagę w negocjacjach z Monaco. Zdaniem mediolańskiego dziennika przejście Fofany do Milanu jest już tylko kwestią czasu. Z kolei sprzedaż Bennacera do Arabii Saudyjskiej pomogłaby Milanowi zaoszczędzić na pensji algierskiego pomocnika, który zarabia 4 miliony euro.
https://www.youtube.com/watch?v=jUiDuOnOf8c
Kocham Milan.Forza!!!!
PS. O tych 100 milionach pisała prasa. Nie pamiętam, by ktoś z zarządu podawał jakiekolwiek kwoty związane z budżetem transferowym. Na gadanie pismaków lepiej brać poprawkę, niż potem wypominać zarządowi coś, czego nigdy nie mówili.
Większość z tej 10-tki, to zasługa magicznego Moncady ")
Chłopak ma słabą passę w Milanie :)
Poza tym, jak mamy czekać aż kadra będzie miała 17-21 piłkarzy (bo 4 miejsca dla wychowanków i 4 dla Italiańców), to może być tak, że w sierpniu ogłosimy pierwszy transfer i to będzie opcja F :)
Tu wrzucę wracający jak bumerang temat Theo, który przychodził jako 4-ty lewy obrońca, a stał się pierwszym, z jednym zmiennikiem.
hyrus nic nie napisał, że zarząd obiecał 100 mln, tylko że było pisane o takiej kwocie.
Wiadomo gazety muszą o czymś pisać i patrząc przez pryzmat zeszłego mercato, to jest 50-60 mln do wydania, plus kasa z transefrów. Może być mniej, może być więcej.
Co Ty gadasz? Miało być sto baniek na transfery. Była konferencja temu poświęcona (niestety, nie mogłem obejrzeć) i tam Cardinale, Furlani i Moncada, jak jeden mąż mówili, że ta kasa będzie ;p Zreszta, tutaj też tak mówili :)
Jakbyś nie miał schizy na punkcie Maldiniego, to byś normalnie pisał.
Co jest napisane u mnie, przeczytaj, bo widzę psychoza a'la Paolo zasłania oczy.
Oczywiście, gdyby nie klapki, to widziałbyś moje wpisy, gdzie opisuję krytycznie 3 ostatnie okienka Maldiniego, ale po co, jak można pierdolety pisać :)
P.S. Na koniec napiszę, że niestety ale Maldini i Moncada współpracowali, przez co wszystko co dobre i złe, spada na ich barki.
Jeden miał swoją wizję i chciał dużej autonomii, a drugi popłynął z nurtem, bo wie jak działa korpo, w przeciwieństwie do Italiańca.
Ja nie mam schizy na punkcie Maldiniego. Za to Ty masz na punkcie obecnego zarządu. I jesteś w stanie każdy kataklizm im przypisać. To się leczy ;)
Kiedy i gdzie?
Jakie kataklizmy, jakie świrowanie na punkcie dowalenia do obecnego zarządu?
Daj przykłady, bo nie chce mi się elaboratów pisać, gdzie chwaliłem (znowu klapy na gałkach i czegoś nie widzisz), a gdzie ganiłem zarząd.
Edit. Mylisz mnie prawdopodobnie z kimś innym, ale to przez problemy z czytaniem, więc luz, tylko nie wkładaj mi nie moich słów do gęby.
Do Moncady ostatnio się dowaliłem, bo oprócz Kalulu i być może Musaha (chłopak musi się poprawić i będzie dobry), to przez te lata nie sprowadzono nikogo z młodych, kto zrobiłby chociaż małą karierę w Milanie.
Reijnders, Cheek, Bennacer.
Jak będą grać normalnie, a nie na skrzydłach, jako rygle, lub drudzy napastnicy, to będą więcej dawali drużynie.
Jestem pewny że ten sezon będzie miał lepszy a w formie ma pewny pierwszy plac.
No i przy Kiwiorze i Hummelsie, ktoś ze środkowych musiałby raczej odejść, bo każdy chciałby grać.
Bez Kiwiora ta lista wygląda jeszcze lepiej ;)
Rok 2030. "Fofana w Milanie".
Ten Haag ponoć przekonał się do Zirkzee i są po rozmowie telefonicznej. MU wychodzi na prowadzenie w wyścigu o Holendra.
Dla pieniędzy?
Niech ktoś napisze do Moncady, że takie przestawianie pozycji rodem z Football Menagera w rzeczywistości rzadko się sprawdza.
100-130-150 mln? :)
Inter świetny ruch z bramkarzem, klepneli właśnie Martineza za 15 baniek
I super.
Ale kosztem Bennacera?
Jeśli nie potrafimy udźwignąć pensji na poziomie 4 mln na zawodniku z podstawowego składu i z kilkuletnim stażem, to wydaje się to niepokojące.
Ostatnio rzucił mi się w oczy taki zawodnik jak Dion Lopy z Almerii, która spadła z La Liga. Mogę się mylić, ale dla mnie to taka młodsza i nieoszlifowana wersja Fofany o sporych walorach defensywnych. Skoro chcą takiego zawodnika to niech wezmą np. tańszego Senegalczyka bez sprzedaży Bennacera. Jeśli ten Fonseca taki Midas od rozwijania zawodników, na jakiego go kreują, to zawodnik akurat dla niego.