SCUDETTO


MN: Jak dotąd projekt RedBird to wielka klapa

10 grudnia 2024, 12:18, Redakcja Aktualności
MN: Jak dotąd projekt RedBird to wielka klapa

Siódma pozycja w tabeli Serie A ze średnią zaledwie 1.57 punktu na mecz to naprawdę kiepski wynik w wykonaniu Milanu. Od pierwszych kolejek drużyna nigdy nie walczyła o scudetto, a teraz sytuacja stała się naprawdę trudna. Jak dotąd projekt RedBird to wielka klapa – podsumowuje MilanNews. Stworzona została struktura, która przecieka ze wszystkich stron i z biegiem czasu będzie to miało wpływ na to, że coraz więcej osób będzie oddalać się od Milanu, gdzie brakuje empatii i odpowiedniej komunikacji.

Amerykański właściciel od początku dokonywał złych wyborów. Pierwszym z nich było oddanie Milanu w ręce Ibrahimovicia, gdy ten nie był jeszcze na to gotowy. Potrzebni byli bardziej doświadczeni menedżerowie. Wypowiedzi Szweda, które padły 13 czerwca w Milanello nadal brzmią przekonująco ("Teraz twórzmy historię. Dopóki tu jestem, przyszłość jest jasna"). Po sześciu miesiącach można już skomentować sytuację Milanu: jeżeli wszystko pójdzie dobrze, Rossoneri będą w stanie zająć czwarte miejsce w tabeli, w przeciwnym razie nie zakwalifikują się do kolejnej edycji Ligi Mistrzów, a to dla klubu będzie katastrofa! W rezultacie dokonane wybory będzie można uznać za nieprawidłowe (powierzenie funkcji trenera Paulo Fonsece). Dziś Portugalczyk jest jednym z kozłów ofiarnych, ale kto go wybrał? Ibrahimović, Furlani i Moncada nie docenili roli trenera. I zawsze wracamy do tego samego tematu...

Mercato również nie zostało przeprowadzone w sposób kompletny. Brakuje zmienników na niektórych pozycjach i na dłuższą metę czołowi zawodnicy będą wykruszać się ze składu z powodu nieuniknionego przemęczenia. Pulisic jest wyraźnym przykładem, ale także Theo i Fofana, którzy muszą grać w każdym meczu.

To seria istotnych błędów. Co teraz można zrobić? Przede wszystkim zapewnić sobie kwalifikacje do 1/8 finału Ligi Mistrzów, bez konieczności gry w barażach, bo terminarz i tak jest już bardzo napięty. W styczniu należy dokonać pewnych transferów, aby uzupełnić luki w składzie. Spróbować zdobyć Superpuchar Włoch (nie będzie to łatwe zadanie) i zająć miejsce w czołowej czwórce Serie A na końcu rozgrywek. Następnie reset i podjęcie zupełnie innych wyborów na przyszły sezon.



55 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Paolo03
Paolo03
11 grudnia 2024, 11:05
A było tak dobrze, wszystko szło swoim torem. Kolejne zmiany mogą być już tylko ratowaniem się z tonącego statku.
0
sharakmilanista
sharakmilanista
11 grudnia 2024, 08:57
mierzi mnie jak patrze na te facjaty, szczególnie na tego cfaniaczka 4 od lewej..
0
cbvirus
cbvirus
10 grudnia 2024, 20:35
Przypomnijmy jeszcze, że przez 2 sezony ci "mistrzowie" utopili 200 mln na mercato, z czego pozytywni okazali się jedynie Reijnders i Fofana. Za podobną kwotę Maldini zbudował drużynę na miarę mistrza Włoch.
2
Tanger
Tanger
10 grudnia 2024, 19:35
Pierwsze zwiastuny tego artykułu pojawiały się już rok temu. To była kwestia czasu kiedy się pojawi.

Krok 1

Najpierw zobaczyliśmy zaoranie znaczącej części tego co Milan wypracował w czasach Elliotta. Nastąpiło pożegnanie ludzi, którzy wypracowali Scudetto, czyli Gazidisa, Maldiniego i Massary (tych dwóch ostatnich w świńskim stylu). W efekcie do władzy w klubie dorwali się ludzie butni i rządni władzy w każdym aspekcie, za to pozbawieni niezbędnych kompetencji. Buńczuczny właściciel sypie propagandą sukcesu, jakiej to on nie przeniesie jakości do Milanu z Amerykańskich boisk (każdych innych niż piłkarskie). Jakie to złote metody zarządzania zza oceanu on zaimplementuje, moneyballe i inne wybitne idee. Jednocześnie nie ma totalnie pojęcia o zarządzaniu w wielkiej, europejskiej piłce i o piłkarskiej tradycji na kontynencie. Prezesem zarządu zostaje mianowany wąż z kieszeni młodego Singera, który za wszelką cenę usiłuje się wchrzanić w każdy aspekt zarządzania klubem, wychodząc przy tym na totalnego ignoranta i buca mającego zawyżone poczucie własnej wartości. Dalej Moncada, który nie mógł już wytrzymać pod butem Maldiniego i teraz usiłuje za wszelką cenę pokazać, jakim to jest wybitnym specjalistą, w praktyce robiąc z siebie jedynie nieudolnego błazna. Na koniec Zlatan, który z wybitnej jednostki na boisku, został sprowadzony do roli gęby korporacji, firmującej swoim nazwiskiem wpadki wcześniej wymienionych.

Krok 2

Następnie nastąpiła degeneracja drużyny pod kątem mentalnym i ambicjonalnym. Furlani bez mrugnięcia okiem amputował drużynie serce, pozbawiając ją chyba ostatniego zawodnika, któremu chciało się walczyć na boisku. Zgodnie z pseudofilozofią do klubu sprowadzono zawodników bez ładu i składu, najlepiej po 20 mln sztuka. Kogo tam obchodzi jakiś charakter. Byle biegali i robili statystyki. Rekin skautingu upolował od zeszłego roku aż 2 dobre transfery i spalił w piecu lekką ręką już chyba z 80 mln euro.

Krok 3

Zatrudnienie trenera, który okazał się ciepłą, portugalską kluchą, skazaną z miejsca na porażkę. Wsadzili go na wysokiego konia tyłem, zawiązali oczy i niech jedzie. Jedzie tam, gdzie był z Romą 3 lata temu, czego spodziewał się totalnie każdy. Każdy poza zarządzającymi Milanem.

Oto przed państwem wspaniała, amerykańska firma - RedBird Deconstructions. Eksperci od rozbiórek ambitnych klubów.

Na takich ludzi jak Cardinale i Furlani powinno czekać specjalne miejsce w piekle. W każdym razie tym piłkarskim.
5
Trefniś
Trefniś
11 grudnia 2024, 08:25
Błąd. Pierwsze oznaki były w pierwszym dniu po scudetto, kiedy Maldini powiedział, że należy zrobić krok naprzód. Potem przez lato zastanawiali się czy zostawić tych dyrektorów czy nie. Już wtedy Furlani za kulisami tworzył swoje korporacyjne gierki. Najpierw zaorali im cały plan na mercato, o którym wielu ludzi ma jakieś spaczone pojęcie. Potem zaorali cały progres klubu. Na zakończenie znów wychodzi Maldini i mówi, ze klub bez konkretnych kroków nie zrobi progresu. Co za szaleniec wzywa właściciela i CEO dwa razy do takich czynów!
Kolejne błędy były gdy nie zwolnili Pioliego za każdym razem, gdy powinien wylecieć na zbity pysk. Najpierw w styczniu 2023, później w kwietniu 2023 (za dwumecz z Interem nalezy mu się wieczna hańba), później w lecie gdy klub powinien postawić na nowy projekt z nowym trenerem, a później jeszcze raz na jesień 2023 (za 5:1 z Interem kolejna hańba i jeszcze raz gdy podarował im scudetto), gdy jasne było, że czeka nas męczarnia i kompromitujące występy.

Nie ma chyba niestety przypadku, że wszystko zaczęło się wraz z Cardinale, Furlanim i Moncadą. Niestety wszyscy won. Nie bez winy byli tez Gazidis i Maldini, ale człowieka się rozlicza z wyników, a te mieli znakomite.
0
sharakmilanista
sharakmilanista
11 grudnia 2024, 09:01
znakomita diagnoza
0
Von Strauss
Von Strauss
11 grudnia 2024, 12:32
Wiesz jak wyglądała rozmowa Cardinale z Furlanim przed zwolnieniem Maldiniego?

Mam dosyć tego twojego Paolo, k*a jego w d*ę z*a m*ć. Dzwoni do mnie codziennie o 6 rano i pyta o kasę na wzmocnienia. Nawet w Ohio mnie tak wcześnie nie budzili.
0
Orzelek79
Orzelek79
10 grudnia 2024, 19:13
Ryba psuje się od głowy, RB niby jest bardziej wprawiony w prowadzenie drużyn sportowych od Elliota a tu klops . Brak środków, słupy zamiast fachowców na strategicznych stanowiskach i mamy efekty.
1
Rafał0209
Rafał0209
10 grudnia 2024, 16:36
Redbird sam w sobie nie wydaję się być taki zły, finansowo klub stoi dobrze, nie wyprzedajemy gwiazd na siłę, ba robimy wszystko by je zatrzymać proponując nowe kontrakty czy podwyżki, w mercato wydajemy więcej niż zarabiamy. nie powiedziałbym że mamy dusigrosza który myśli tylko i wyłącznie o swoich zyskach, problem tkwi w tym kogo zatrudniamy do powierzenia i zarządzania gotówką, wiadomym jest że koniec końców to właściciel decyduje, ale myślę że obdarza zbyt wielkim zaufaniem stanowiska dyrektorskie i ma słabych doradców. tym całym Ceo od siedmiu boleści też łatwiej się pracuje mając ogóra za trenera bez wymagań transferowych, nakupią mu kogo chcą, by mieć i tak kozła ofiarnego w postaci trenera. podsumowując 90% winy za obecną sytuacje klubu odpowiada zarząd, mam nadzieje że Cardinale otworzy oczy i w końcu zatrudni odpowiednich ludzi na te stanowiska. i od tego zacznie.
1
pentaczek
pentaczek
10 grudnia 2024, 20:45
Przestrzelona analiza. Zacznijmy od tego że klub z finansowego dołka wyprowadzał Elliot / Gazidis.
RB przejął już trochę „samograja” który był już 2 rok w LM, który finansowo rok rocznie wyglądał lepiej. Dochodzi do tego sprzedaż Sandro, co w dużej mierze pokryło transfery orzychodzące w zeszłym roku.

Daleki etap w LM spowodował dodatkowy zastrzyk finansowy, ale on nie był wynikiem pracy RB, a starej ekipy i dużej dozy szczęścia bo przypomnę że Milan już miał wtedy zjazd formy.

I tak od połowy 2022 roku, obserwujemy skuteczny rozkład drużyny i ambicji.

Podsumowując - nie, RB nie zarządza dobrze finansami klubu. Jeśli w tym sezonie nie zakwalifikujemy się do LM, będzie to oznaczało pożegnania. To będą duże pożegnania. To doporwadzi do dalszej degrengolady, bo nie potrafimy ściągać do klubu klasowych graczy/zmienników.

Będą po boisku biegać same Emersony, pozycja w lidze zapewne będzie utrzymywać się w pierwszej połowie, a na europejskich boiskach spotkamy się…. Kiedyś.



1
kusniak_22
10 grudnia 2024, 15:29
Każdy przeciętny kibic to dostrzegł, natomiast wielki zarząd nie.. Zacznijmy od tego, jak można takiego trenera zatrudnić do klubu, gdzie ambicją, tak chyba jednak większość zakładała, jest drugą gwiazdka nad herbem, czyli Scudetto, plus ambitna walka o coś więcej w LM. Zarząd, miał podnieść jakość po Piolim, więc sprowadza średniaka z ligi francuskiej, zamiast chociażby Conte czy Sarriego. Chcieli marionetkę, kogoś kto nie będzie się za bardzo upierał przy transferach itd. Kolejna kwestia to mercato. Wiadomo od dawna, że potrzebny jest dobry snajper, ściągają Moratę. To dobry piłkarz, idealny do rotacji, albo na drugiego napastnika, ale nie taki co strzeli praktycznie co mecz bramkę. Zmiennik dla Theo, po co.. Emerson Royal, piłkarz, który jest po prostu słaby. Obrona dziurawa była już w tamtym sezonie, nie zrobiono nic w kierunku poprawy tego stanu rzeczy. Czego tutaj się spodziewać ? Teraz pozostaje walka o top4 a w LM max ćwierćfinał, a do tego daleko.
2
Rossu
Rossu
10 grudnia 2024, 15:06
Heh, większość tego forum już pisało o tym dawno, ale byli malkontentami, farmazoniarzami i bóg wie czym jeszcze.
Ale jak się przypomni wysrywy ŁowcyDzbanów to aż się uśmiech na twarzy pojawia < 3

Klub nie może funkcjonować normalnie - za dużo bajerantów jest w zarządzie, nic dziwnego, że jest taka sytuacja a nie inna.
Powtórzę to co od dłuższego czasu mówię, dzień, w którym RedBird i zarząd pokomenów zostawi Milan w spokoju, będzie pięknym dniem. Pewnie trochę trzeba będzie poczekać, ale będzie warto.
11
Corsa
Moderator Corsa
10 grudnia 2024, 15:26
Wręcz kusi, aby zdjąć mu tego bana i dowiedzieć się co ma dzisiaj do powiedzenia, jakimi argumentami broniłby trenera oraz zarząd :)

Jednak nie ja mu go dałem, a w decyzję innego "moderatorka"(jakby to Łowca określił) nie wypada ingerować :P
8
Jaca23
Jaca23
10 grudnia 2024, 15:48
Piękne to było lato, polecam wrócić do komentarzy pod newsami :P

Corsa
No co by mówił? To samo, czyli nic rzeczowego i logicznego. Największego dzbana i jego kilka piotrusiów brutalnie zweryfikowała runda jesienna.
2
sebastek888
sebastek888
10 grudnia 2024, 14:34
Nie mogę się doczekać aż dziadzi Scaroni po raz 4295 będzie mówił, że szpadel pod nowy stadion już został wbity w ziemię, już prawie prawie... ale trzonek się złamał i trzeba pozwolenie od burmistrza Sali na zakup łopaty z atestem.
1
LaMancha 98
10 grudnia 2024, 14:11
Jak to szybko ludzie zapominają gdzie nasz klub był przed tymi korposzczurami z Elliota czy Redbird w latach 2011-2018.
W dzisiejszych czasach piłka bardzo się wyrównała, małe kluby w większości krajów europejskich mają porządnie zbudowane akademię, trenerzy z małych akademii widzieli w jaki sposób trenuje się w topowych klubach i tak samo trenują u siebie, przez co mamy bardzo dużo dobrych piłkarzy nawet w średnich klubach i naprawdę nie łatwo jest teraz wygrywać a już napewno nie ma na to idealnego przepisu.
Prawda jest taka że nasz klub po raz pierwszy od 20 lat jest zdrowo zarządzany, dziś nie sztuką jest zdobić transfery za 200 milionów a później też nie wejść do ligi mistrzów i wtedy jak te pieniądze odzyskać. Chelsea czy United są idealnymi przykładami, gdzie pod presją otoczenia zaczęto bezmyślnie wydawać pieniądze bez efektów.
Spojrzymy na amerykanską Romę która też wydaje masę pieniędzy a od 7 lat nie łapie się do top 4.
Obiektywnie mamy naprawdę dobra kadrę która oczywiście ma jakieś braki ale wszyscy w Europie oprócz może 4/5 klubów takie braki mają.
Na dzień dzisiejszy wydajemy tyle na ile nas stać, nie mamy kominów płacowych jak za dawnych czasów gdzie naprawdę przecietniaki zarabiali miliony i możemy spokojnie bez presji budować swoją drużynę (raz będzie gorzej raz lepiej)
2
Orzelek79
Orzelek79
10 grudnia 2024, 14:32
Zagłębiając się w temat wystarczyło zainwestować w trenera z topu i z finansami byłyby dobre wyniki sportowe. A zapowiada się że jedno pociągnie drugie w dół.
3
LaMancha 98
10 grudnia 2024, 14:51
Trener z Topu to pojęcie względne, Erik ten Hag kiedy przychodził do United to był uważany za Topowego trenera po tym co zrobił z Ajaxem, czy Nagelsmann i Tuchel to trenerzy z topu czy nie? , bo po ich przygodzie z Bayernem można by powiedzieć że nie, Pochetino to samo czy w PSG i Chelsea był topowy? no raczej nie a za to w totenhamie robił robotę, Sarri w Juve w nie potrafił wprowadzić swojego systemu(wygrał z nimi ligę ale Juve kadrowo było wtedy 2 kroki przed resztą) w Lazio całościowo też poszło mu średnio, a z Napoli zrobił ekipę która chciało się oglądać, Roma tez kiedyś wzięła Mourinho i też nic to nie dało (osobiście nie jestem jego fanem podobnie jak Allegriego) czy Pioli był topowy jak do nas przychodził? raczej 90 procent go wtedy nie chciała a zrobił z nami kapitalną robotę którą dopiero większosc doceniło po fakcie.
Ja wiem że mówiąc trenera z topu masz na myśli Conte ale dobrze wiemy że poprostu go nie chcieliśmy przez jego trudny charakter i ja to rozumiem bo wiele klubów pewnie z podobnego powodu go nie zatrudniło w przeszłości i my też mieliśmy do tego prawo.
Z trenerami bywa różnie i nigdy nie wiadomo czy ktoś się sprawdzi czy nie.
6
Trefniś
Trefniś
10 grudnia 2024, 15:22
Rozumiem i doceniam inny punkt widzenia. Na pewno nie jest wszystko tak w ciemnych barwach jak próbuje się rysować. Klub nie jest zadłużony na 500 mln, na pograniczu wypłacalności czy targany aferkami.
Jeżeli mówisz o zdrowym zarzadzaniu w kontekście czysto ekonomicznym to być może masz racje.
Jeżeli mowa o pionie sportowym - to nie ma takiej mowy by takie określenie pasowało do działań AC Milan :) W tym aspekcie nie ma nic zdrowego od minimum 2 lat.
0
AC Kamil
10 grudnia 2024, 15:42
Należy jednak wyraźnie oddzielić rządy Elliotta i RedBird, pisanie o tym ogólnie bez oddzielenia osiągnięć jest manipulacją. Nikt nie narzeka na dokonania Elliotta, w czasie kiedy rządzili klubem wykonali świetną robotę wyprowadzając na prostą piłkarskiego trupa, postawili fundamenty pod dalszy rozwój klubu dla nowych właścicieli. Natomiast RedBird przyszedł na gotowe i próbuje po najmniejszej linii oporu prowadzić klub licząc na łatwy zysk. Do tej pory nic nie zainwestowali w rozwój drużyny, widać jak z każdym miesiącem zespół staje się co raz gorszy. Nikt nie wymaga nie wiadomo jakich inwestycji, ale pomiędzy 0 a 200 mln euro jest jeszcze np. 50, które mogli dołożyć żeby grał ktoś lepszy niż Emerson czy Pavlovic. Jeśli Milan nie dostanie się do LM co jest co raz bardziej prawdopodobne to bardzo szybko takie dziadowanie skończy się katastrofą.
Edytowano dnia: 10 grudnia 2024, 15:46
3
Jaca23
Jaca23
10 grudnia 2024, 15:44
Nie, ten Hag, gdy przychodził do United to nie był trener z topu. Trener z topu odnosi sukcesy w top4 ligach (Serie A, PL, La Liga, Bundes) i w Europie.

My nie jesteśmy na poziomie finansowym Bayernu czy PSG, tam też są inne, większe oczekiwania.

Tuchel, Nagelsmann, Pochettino czy nawet Sarri to nadal były kandydatury, które miały większe szanse powodzenia niż Fonseca lub Lopetegui.
2
hyrus13
hyrus13
10 grudnia 2024, 13:50
Tak się kończy zatrudnianie lizusów i klakierów. Niestety płacimy za to my. Oby czas RB zakończył się jak najszybciej, bo do niczego dobrego nas to nie zaprowadzi.
3
Pavlović31
10 grudnia 2024, 13:25
Bywa że drużyna jest tak samo bezjajeczna i uległa, z mentalnością przegranych na starcie jak ten zarząd i właściciel. Świętowałbym dzień w którym ci panowie zawiną się z tego klubu.
3
Bufor85
Bufor85
10 grudnia 2024, 13:38
Wcale się tobie nie dziwię Pavlović31. Fonseka nie chce ci dawać szans:D.
1
Pavlović31
10 grudnia 2024, 15:14
Ciężko m się przyzwyczaić do nowej taktyki, trenerowi ciężko wszystko wytłumaczyć... :)
2
AC Kamil
10 grudnia 2024, 13:25
Zebranie pięciu tak niekompetentnych osób na jednym zdjęciu powinno być nagrodzone wyróżnieniem fotografii roku.
Edytowano dnia: 10 grudnia 2024, 13:27
8
DarQ
DarQ
10 grudnia 2024, 13:24
Na fotce widać kto jest samcem alfa.
Zarządzanie w tym korpo kuleje. Im niżej w hierarchii stanowiska tym piastujący ma większe jaja i ego. Scaroni wpatrzony jak w obrazek świętego. Furlani obecny czy nieobecny - nikt tego nie zauważy. Moncada mówi ale nikt go nie słucha. A Cardinalego aż ciary przeszły po plecach.
0
Von Strauss
Von Strauss
10 grudnia 2024, 14:05
Cardinale to ma garba od "roboty". Ale odważnie w jasnych spodniach, musi być dumny, że się wszystko zesra.o ;)
0
palonettoACM
palonettoACM
10 grudnia 2024, 13:21
Dziennikarz MN: Chciałem zapytać jak pan ocenia ten artykuł?

Bolek Cardinale (w nerwach, drze wszystkie przygotowane materiały): Tak oceniam proszę pana. Wystarczy panu? Tak oceniałem wtedy też.

Dziennikarz MN: Czy to jednak nie jest temat do rozmowy? Czy nie warto tych spraw wyjaśnić?

Bolek Cardinale: Hańbą dla mnie i dla pana jest, że pan śmie zapytać mnie o coś podobnego. Mnie, który stałem na czele i wdrażałem Moneyballizm. Hańbą powinno być dla pana pytanie takie do mnie skierowane. Opowiedziałem panu wszystko. Nawet pan nie pomyśl kiedykolwiek, że Cardinale mógł być po tamtej stronie. Że Cardinale mógł być w błędzie. Pomyślenie jest zbrodnią wobec mnie. Czy pan rozumie?

Zwijać żagle nie ma was! Jak może śmieć spytać mnie, który wprowadził Moneyballizm! Jak może śmieć, jak może pytać mnie o takie rzeczy!?

( ͡° ͜ʖ ͡°)
2
Hayemaker
Hayemaker
10 grudnia 2024, 13:14
Sarri, Allegri, Mancini bez klubu, trzeba ratować sezon. Nie wiem na co czeka zarząd.

"jeżeli wszystko pójdzie dobrze, Rossoneri będą w stanie zająć czwarte miejsce w tabeli" - to jakaś prowokacja? Jak dotąd nic nie poszło dobrze. Czy naprawdę wciąż ktoś się łudzi, że nagle zaczniemy seryjnie wygrywać?

Wymówki są absurdalne. Każda drużyna zmaga się z kontuzjami i każda zmaga się z (często fatalną) pracą sędziów. Większość drużyn ma jakieś braki kadrowe, mniejsze czy większe.

Zostały 24 mecze w Serie A, min 3 w LM i 1 w Coppa Italia. Co najmniej 28 spotkań a przy awansie w pucharach 30+. Za nami 20 spotkań we wszystkich rozgrywkach (14+5+1). Nie minęła nawet jeszcze połowa sezonu. Nowy trener plus drobne wzmocnienia w styczniu i naprawdę można jeszcze coś ugrać. Ale trzeba działać szybko i konkretnie, a na to się nie zanosi...
3
Vol'jin
Vol'jin
10 grudnia 2024, 13:23
Żaden Allegri i dyzma Mancini (wygrac z Interem scudetto po Calciopioli to nie wyczyn. Swój kunszt trenerski to pokazał w banterowskim Interze. w City mistrzostwo wygrał mu samobój Taiwo) Euro 2021 to bład w matriksie

Do Sarriego nie mamy kadry i ten zarząd nie zagwarantuje mu tego ^
Edytowano dnia: 10 grudnia 2024, 13:25
0
Jaca23
Jaca23
10 grudnia 2024, 13:34
Vol'jin
Tak z ciekawości, czemu nie mamy kadry pod Sarriego? Moim zdaniem brakuje tylko registy. Tacy obrońcy jak Gabbia, Thiaw czy Pavlović zdecydowanie lepiej będą bronić jak obrona będzie ustawiona niżej, zamiast ścigać się z napastnikami.

4-3-3 Sarri ball, wersja Milan:
Mike
Calabria(nowy PO)-Gabbia,-Thiaw(Pavlović)-Theo
Reijnders-nowy regista-Fofana
Pulisić-Morata-Leao
2
Vol'jin
Vol'jin
10 grudnia 2024, 13:54
jeśli celem do pomocy ma być Chukwumeka to masz odpowiedź :)
0
Hayemaker
Hayemaker
10 grudnia 2024, 13:58
Moglibyśmy kręcić nosem na te nazwiska gdyby trenował nas Guardiola. Przypominam, że trenuje nas Fonseca. Każdy z trzech Włochów jest trenerem wyższej klasy.
1
Vol'jin
Vol'jin
10 grudnia 2024, 14:02
Mancini nie jest poziom wyżej + on finansowo to chce z 6-7 mln euro, tylko nie wiem za co
0
Vol'jin
Vol'jin
10 grudnia 2024, 14:02
Mancini nie jest poziom wyżej + on finansowo to chce z 6-7 mln euro, tylko nie wiem za co
0
Von Strauss
Von Strauss
10 grudnia 2024, 14:03
Allegri zabetonuje nas na amen, będziemy grać taktyką fan-ta-zja, zadaniem będzie utrzymać 0:0 do 89 minuty i strzelić na 1:0 w 90+, żeby przeciwnik nie zdążył odrobić xD
0
Jaca23
Jaca23
10 grudnia 2024, 15:37
Vol'jin
Celem powinien być piłkarz, którego chce trener. Skoro brakuje nam tylko registy to chyba to nie aż taki problem. Ściągamy 6tkę i mamy gotową kadrę pod Sarriego.
0
Filo9
Filo9
10 grudnia 2024, 23:21
Vol'jin

Też nie jestem zwolennikiem Manciniego, ale to śmiesznie wygląda jak próbujesz zdyskredytować jego osiągniecia. Na farcie to można wygrać raz, a nie 4 tytuły mistrzowskie z dwoma różnymi klubami i 1 z reprezentacją.
1
patoo_07
patoo_07
10 grudnia 2024, 12:58
Ja jestem ciekawy co oni za cyrk odstawią jak do LM nie wejdziemy. To będzie piękne kino tragikomiczne.
2
tommyb1
tommyb1
10 grudnia 2024, 13:17
Już Ci mówię: Theo sprzedany za 35 mln, Maignan za 25. Najzdolniejsza młodzież out za 3-5 mln bez opcji odkupu
2
Corsa
Moderator Corsa
10 grudnia 2024, 15:28
Mają już plan awaryjny - wygramy tegoroczną edycję LM :)

Wtedy możemy kończyć sezon nawet w środku tabeli :P
1
JAJO
JAJO
10 grudnia 2024, 12:54
Szczęśliwej drogi już czas...
1
Szymson
Szymson
10 grudnia 2024, 12:42
a to tylko i aż kwestia odpowiedniego trenera... i tak, transfery mogły być lepsze, zawsze mogą być, ale bez przesady, mamy kadrę, która powinna i grać ładniej dla oka i zdobyć o wiele więcej punktów.

Firma w której pracuje z każdym rokiem stara się być korporacją z krwi i kości i dokładnie rozumiem wybór Fonseci zamiast Conte, czy Sarriego
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
10 grudnia 2024, 12:48
Przede wszystkim ta kadry była zbudowana bez ładu i składu, podczas łapanki na promocje.
A żeby grać ładniej musieliby sprzedać lub całkowicie zmarginalizować rolę Leao.
4
Szymson
Szymson
10 grudnia 2024, 13:04
W zasadzie promocji nie otrzymaliśmy żadnej podczas poprzedniego mercato, wręcz, to my innym dawaliśmy promocję...

A co do Leao, to nie zgodzę się, wg. mnie jest najmniej winny naszej grze...

Winę ponosi brak SPD z prawdziwego zdarzenia i SO z doświadczeniem, nie wyobrażam sobie skupiać się na ataku wiedząc, jakie mam braki z tyłu (praktycznie w każdym meczu inna para SO)
0
Von Strauss
Von Strauss
10 grudnia 2024, 13:18
Marcos Salinas

pierdu pierdu, Leao winny, "smrut smrut". Tak widzę narzekanie na jedynego Portugalczyka w naszej drużynie, który coś daje. Owszem, może nie jest superskuteczny ale statystyki 19-5g-6a to niezły wynik na tym etapie, a 13-3-5 w lidze jest spoko (przypomnę, że tak zachwalany Pulisic strzelił 2 bramki więcej, ale rozegrał 73 minuty więcej).

Żeby grać ładniej potrzeba trenera, który to potrafi i dobrze ułożonej kadry. A nie odstawiać zawodnika, który daje tyle samo (przy rozegraniu dwóch spotkań mniej - 1095-915 minut = 180) co zachwalany Chwicza.
Edytowano dnia: 10 grudnia 2024, 13:18
3
Marcos Salinas
Marcos Salinas
10 grudnia 2024, 15:18
Nikt nie napisał, że winny. Po prostu jeśli chcesz coś zmienić, tudzież poprawić to trzeba usunąć główną przeszkodę, którą w tym wypadku jest JEDNOWYMIAROWOŚĆ Leao.
Właśnie dlatego albo projekt z Portugalczykiem jako gwiazdą albo pisanie o jakieś ładnej grze dla oka nie ma żadnego sensu przy tej konstrukcji drużyny
0
Siwus
10 grudnia 2024, 15:49
Marcos
Można pisać, że Leao jest jednowymiarowy ale to samo wszyscy mówili o Robbenie. Jakoś Portugalia nie jest ustawiona pod niego a dużo reprezentacji daje. Prawda jest taka, że Milan gdyby miał odpowiednio skrojoną taktykę to mógłby grać ładnie bo Leao też gra kombinacyjnie z kolegami jak i być bardzo groźny w kontrach. A tak mamy zespół, któremu raz od wielkiego dzwonu wychodzi fajna akcja lub błysk dwóch zawodników w rozegraniu lub jeszcze lepiej błysk jednego zawodnika i strzelenie bramki wręcz z niczego
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
10 grudnia 2024, 16:10
No i ten Robben w pewnym momencie stawał się problemem dla tych co chcieli jakiejkolwiek korekty czy to w Chelsea czy w Realu czy reprezentacji czy nawet Bayernie.
W Milanie jest podobnie - może i ten Fonseca chciałby grać bardziej pozycyjnie biorąc pod uwagę co prezentowały jego wcześniejsze zespoły, ale styl Leao wymusza prosty, bezpośredni futbol z kontry jaki preferował Pioli.
0
Von Strauss
Von Strauss
11 grudnia 2024, 08:23
Leao jest tak jednowymiarowy, że komentarze negatywne o nim są zerowymiarowe. Gość potrafi grać zarówno w grze "prostej" (laga, kontratak) jak i pozycyjnej (ma przegląd pola i całkiem niezłe podanie). Problem nie leży w Leao ale ogólnym pomyśle na grę i miszmaszu w drużynie (brak konkretnych zawodników na wszystkie pozycje w jakiejkolwiek taktyce).
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
10 grudnia 2024, 12:40
Wystarczyło obejrzeć kilka archiwalnych meczów czy Romy czy Lille Maślaka, żeby zrozumieć dlaczego do drużyny ustawionej pod Leao, z dziurami w środku pola potrzeba kogoś z przeciwnego bieguna niż Fonseca.

Ale nie, musi być na siłę trener z Francji, bo ta dziwaczna niechęć do kultury Calcio Moncady jest ważniejsza od zdrowego rozsądku...
2
Trefniś
Trefniś
10 grudnia 2024, 12:27
Autor artykułu wpisał w program AI : "daj mi zdjęcie bandy nieudaczników, dyletantów, farmazonów, aktorów i słupów od niczego."
9
MilanHomer
MilanHomer
10 grudnia 2024, 12:24
Scaroni patrzący z boku i myślący: Co to za patałachy, tak stentegować dobrze prowadzony klub. Ważne żeby hajs zapłacił :)
0
Von Strauss
Von Strauss
10 grudnia 2024, 13:22
Scaroni to raczej "po kiemu oni fafloczą, jakieś żeli papą fasamik tonem a selewi"
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się