SCUDETTO


"Twardziel" z cygarem Conceiçao przeszedł już do historii Milanu

7 stycznia 2025, 02:48, Redakcja Aktualności

Milan znów to zrobił. Dwadzieścia jeden lat po zwycięstwie w kultowych derbach i rimoncie (przy wyniku 2:0 dla Interu) po golach Tomassona, Kaki i Seedorfa. W Rijadzie Rossoneri przeszli do historii zwycięstwem sercem, determinacją i jakością techniczną. A to jest warte ósmego w historii Superpuchar Włoch. Niesamowita radość zespołu, który przeszedł w tym sezonie kilka trudnych momentów, pomiędzy frustracją związaną z rozczarowującą pozycją w tabeli Serie A a protestami kibiców — podsumowuje portal CalcioMercato.

Sérgio Conceição po meczu z Juventusem wyraził się proroczo: "Nie jestem tutaj, żeby szukać przyjaźni, ale żeby wygrywać". W ciągu pierwszych pięciu dni na ławce rezerwowych Milanu portugalski trener odrobił straty pokonując Juventus i Inter oraz zdobywając pierwsze trofeum. W ciągu zaledwie tygodnia przeszedł do historii Milanu, kibice już za nim szaleją. Sérgio nie ma magicznej różdżki, ale po prostu zrobił wszystko, co trzeba było zrobić: Theo Hernández w centrum projektu, trochę taktyki i duża intensywność na treningach, odpowiednie reakcje i zmiany, takie jak zejście Reijndersa i wprowadzenie Abrahama. Jest wielu bohaterów wieczoru, ale jeden wyróżnia się spośród nich wszystkich — Sérgio Conceição.

Podczas meczu potwierdził swoją opinię twardziela. Nie może ustać w miejscu, gestykuluje, złości się i świętuje trafienie Theo Hernándeza. Po ostatnim gwizdku, po niezwykłym odwróceniu wyniku, Sérgio zalał się łzami. To radość i zemsta. Zemsta na tych, którzy nie zdecydowali się postawić na niego w Porto, z którym tak dużo wygrał. Ostatnim obrazkiem niezwykłej nocy w Rijadzie jest Conceição z cygarem w ustach tańczący z zawodnikami i Superpucharem [KLIK!]. To jest właśnie piękno futbolu!



23 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Jedrek1972
Jedrek1972
7 stycznia 2025, 14:54
Pressing walka wsio było a to tylko dlatego że chłop ruszył ich głowy to jest to co powtarzam trener jest po to żeby do zawodnika glowqy trafil jeśli to uda się są wyniki .Prosty przykład Polska reprezentacja teraz a za Adama Nawalki to jest klucz w piłkę
1
sKUBAniec
sKUBAniec
7 stycznia 2025, 12:56
Zaryzykował i wygrał puchar. Ciekawe ilu trenerów odważyłoby się na taki futbol z Interem. Sam bym się wystraszył. Co odbiór Interu to zamykałem oczy. Bo wiedziałem, że nie będzie obrony. Mam nadzieję, że będą dalej wyniki, bo chcę oglądać właśnie taki Milan. Muszą też zbudować kondycję, bo czeka ich dużo wyższa intensywność niż do tej pory.
2
Rossu
Rossu
7 stycznia 2025, 09:22
Coś pięknego, pierwszy raz od 1,5 roku chyba wrócił entuzjazm, którego wcześniej brakowało. Pierwszy raz od tamtego momentu widzę tę drużynę uśmiechniętą, zmotywowaną i silną mentalnie. To co pokazali na boisku wczoraj, było niesamowite - z jaką pasją, energią i zaangażowaniem zdołali zrobić remontadę. Ten puchar się mam należał, bezdyskujnie.
Chociaż wiadomo, nie ma co spieszyć się z zachodem słońca, ale przyjście Conceicao naprawdę przyniesie temu klubowi dużo pozytywnych chwil, jestem tego pewien - czego nie mogłem powiedzieć o Fonsece i późnym Piolim(z maksymalnym szacunkiem do Padre).
Mam tylko nadzieję, że zarząd zadba o odpowiednich piłkarzy w tym i w następnym okienku, bo jeszcze by tego brakowało, żeby się zachłysnęli jednym trofeum i stwierdzili, że wzmocnienia nie są wcale potrzebne.
11
Corsa
Moderator Corsa
7 stycznia 2025, 10:28
Pierwszy raz od dawna człowiek oglądał mecz i nawet przy stanie 2:0 tliła się nadzieją, że może jakimś cudem zremisują, bo grali dobrze, zadziornie, gryźli trawę.

Z Fonseką u steru, przestałbym ten mecz oglądać już po bramce do szatni :)
11
Tanger
Tanger
7 stycznia 2025, 16:22
Znając zarząd Milanu, to będą wzmocnienia. Przyjdą piłkarze, którymi większość tutaj na stronie gardzi, dostaną wysoką pensję, a potem będą kopać się po czole. A latem media będą wymieniać te same pozycje do wzmocnienia.
0
tommyb1
tommyb1
7 stycznia 2025, 09:02
Jak tylko nazwisko Conceicao się pojawiło w lato w plotkach o możliwym przejęciu Milanu pomyślałem... W sumie może być strzałem w 10. No ale zarząd nie wiedzieć czemu stwierdził, że klubowi potrzebny jest maślak typu Łopata kolegi czy jak się później okazało Fonsi. Conceicao to połączenie Rino i Mihajlovica... Pozytywny wariat z jajami ze stali i mega charyzmą. Naprawdę trzeba było aż pół roku czekać, żeby zarząd zrozumiał, że to jest nam potrzebne?? Gdyby nie te durnie dzisiaj już bylibyśmy pewnie blisko LM. No cóż... Teraz czeka nas emocjonujący pościg za top 4. Miejmy nadzieję, że przyznając się do błędu ogarną chociaż jakieś fajne wypożyczenia w tym okienku żeby załatać teraz największe dziury. Na ten moment to napastnik (oby Darwin) i skrzydłowy mogący grać po obu stronach co w razie czego da nam też opcję przesunięcia Pauliego na środek w razie czego.
3
kamilus
kamilus
7 stycznia 2025, 10:10
"No ale zarząd nie wiedzieć czemu stwierdził, że klubowi potrzebny jest maślak typu Łopata kolegi czy jak się później okazało Fonsi. Conceicao to połączenie Rino i Mihajlovica... Pozytywny wariat z jajami ze stali i mega charyzmą. Naprawdę trzeba było aż pół roku czekać, żeby zarząd zrozumiał, że to jest nam potrzebne??"

Zauważ, że w lecie nikt z Europy nie chciał Conceicao i to też jest dosyć znaczące, bo co Portugalia to Portugalia, ale w innej lidze niekoniecznie musiało być podobnie.
4
wielki prostownik
wielki prostownik
7 stycznia 2025, 10:37
Spokojnie. Jeszcze nie stawiajmy pomnika dla Conceicao. Fonseca też wygrał z Interem i Realem. To dopiero dwa mecze na które dość łatwo było zmotywować zawodników. Zobaczymy jak wejdzie ligowa młócka z planktonem Serie A.
6
tommyb1
tommyb1
7 stycznia 2025, 10:55
Kamilus myślę że to nie do końca tak że nikt go nie chciał. Ja myślę że po prostu się go bali.
Wielki prostownik: ja nie stawiam pomnika tylko stwierdzam fakt, że kogoś takiego potrzebowaliśmy. Wiem co nas teraz czeka ale już z nadzieją patrzę... Oby Theo i Leao już byli naprawieni przez ten puchar, bo z nimi w gazie możemy dać radę odebrać to co w pół roku nam zabrano
0
kamilus
kamilus
7 stycznia 2025, 11:03
"Ja myślę że po prostu się go bali."

Nawet jeśli tak było to i tak był to powód, dlaczego go nie chcieli. :)
0
tommyb1
tommyb1
7 stycznia 2025, 11:34
Tak czy siak zostaje nam czekać na rozwój zdarzeń. Ja nie ukrywam, że się cieszę. I mam nadzieję, że tak na koniec sezonu też będzie
0
MilanHomer
MilanHomer
7 stycznia 2025, 13:30
kamilus
Conceicao przed Porto, miał dobrą przygodę w Nantes.

W jego wypadku obawiałbym się jedynie tego, że jedynym klubem, w którym trenował jakkolwiek dłużej, było Porto :)
0
wielki prostownik
wielki prostownik
7 stycznia 2025, 09:02
Pozostaje mieć nadzieję że to nie jest tylko efekt nowej miotły. Najbliższe mecze zweryfikują czy z planktonem serie A to zaangażowanie nie zniknie nagle jak to mieliśmy w zwyczaju.
2
nokoments
nokoments
7 stycznia 2025, 08:53
Fonseka po 5 miesiącach narzekał, że miał za mało czasu na pracę z zespołem.
Conceição przeprowadził 2 rozmowy wychowawcze w przerwach meczów, rozwalił telewizor i dostał od zespołu to czego chciał.
11
iMmortal_1899
iMmortal_1899
7 stycznia 2025, 08:40
Zwycięstwo nad drugą mediolańską drużyną zawsze mnie cieszy podwójnie, a zważywszy na to, że do 51 minuty prowadzili 2:0 i zapewne ich fani już zaczęli świętować zdobycie superpucharu, to ich szok, rozpacz na koniec, to miód na me serce.
1
Tzeentch3
Tzeentch3
7 stycznia 2025, 08:36
Wszedł optymizm, ale tak samo było po pierwszych derbach i Realu - jak drużyna rozegra dobre zawody z Cagliari i Como to można zacząć wierzyć. Mityczna weryfikacja nastąpi w kolejnym meczu :> Po prostu za dużo razy już się można było rozczarować :)

btw. Wpisałem "terminarz Milan" w Google, bo nie pamiętałem kto jest po Cagliari, a tu wyskoczyły fajerwerki i informacja o zdobyciu Superpucharu - fajny bajer :)
10
amoildiavolo12
amoildiavolo12
7 stycznia 2025, 08:22
w koncu mamy trenera z charakterem...teraz ogladanie Milanu ktory walczy i wierzy bedzie przyjemnoscia
1
Boateng93
Boateng93
7 stycznia 2025, 07:42
Jak wszyscy są w formie to jest przecież paka na mistrzostwo Włoch, ale tu trzeba trenera, który będzie potrafił ich zmotywować i wyciągnąć co najlepsze, a nie maślaka.
2
Orzelek79
Orzelek79
7 stycznia 2025, 07:27
Cały czas nie mogę w to uwierzyć, w parę dni metamorfoza mentalna zespołu!!!
Teraz ligę trzeba ogarnąć i dogonić LM .
1
Tanger
Tanger
7 stycznia 2025, 07:12
I teraz zderzmy to ze słowami Fonseki, że zrobił co mógł. No, ale jeśli jego głównym problemem, który sam sobie stworzył, byli piłkarze, to o czym mówimy. Są Trenerzy i trenerzy. Conceicao to ta pierwsza kategoria, a jego poprzednik - ta druga.
8
Szymson
Szymson
7 stycznia 2025, 08:55
nawet przez chwilę nie byłem zwolennikiem Fonseki, ale jest mi go żal... to nie był klub dla niego, lecz nie dziwię mu się, że chciał spróbować. Trener za słaby na Milan, ale człowiekiem wydawał się dobrym.
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
7 stycznia 2025, 10:14
Obiektywnie patrząc on z tymi narzędziami i możliwościami zrobił co mógł. Jego główną winą nie były wyniki tylko brak odwagi.
Zamiast walnąć pięścią w stół po podpisaniu kontraktu ''Albo ja decyduję o stylu i kadrze tej drużyny albo niech Zlatan sam zostanie trenerem.'' to dał z siebie zrobić figuranta zarządu, który będzie lepszym, twardym Piolim, do czego nie miał żadnych predyspozycji, bo jego zespoły grały zupełnie przeciwstawny futbol do Piolizmu.
Edytowano dnia: 7 stycznia 2025, 10:16
0
Zuber
Zuber
7 stycznia 2025, 06:12
Jak to w tydzien wszystko się może zmienić. W końcu mamy trenera z charakterem, który był po prostu potrzebny. Trochę za wcześnie na oceny, ale dla mnie już zrobił więcej niż Fonseca. Piękny to był wieczór.
18

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się