SCUDETTO


Walka o honorowe zamknięcie straconego sezonu...

5 kwietnia 2025, 00:11, Ginevra Główne newsy
Walka o honorowe zamknięcie straconego sezonu...

Skończyły się mecze o wszystko, została już tylko gra o honor w lidze włoskiej. W sobotni wieczór na San Siro Milan zmierzy się z bezpośrednim sąsiadem w tabeli - Fiorentiną, do której traci 4 punkty. Ewentualna wygrana pozwoliłaby zmniejszyć dystans do ósmego miejsca i pozostać w grze o udział w mniej prestiżowych europejskich rozgrywkach. Porażka prawdopodobnie przekreśli wszelkie szanse na zajęcie miejsca w tabeli premiowanego awansem i sprawi, że zdobycie Pucharu Włoch będzie jedyną nadzieją Milanu na grę w Europie w przyszłym sezonie.  

Poprzedni mecz Milanu i Fiorentiny to była demonstracja tego, jak nie należy wykonywać rzutów karnych - Fiorentina zmarnowała jeden, a Milan dwa, co przyczyniło się ostatecznie do porażki Rossonerich 1-2 na wyjeździe. Goście przystąpią do mecz podbudowani ostatnią ligową wygraną z Atalantą Bergamo oraz wcześniejszym wysokim zwycięstwem nad Juventusem, Milan zaś - niezłym występem w derbach przeciwko Interowi w Pucharze Włoch. Statystyki uśmiechają się do Milanu, który na własnym obiekcie od sześciu lat z Violą nie przegrał.

Trener Sérgio Conceição nie będzie mógł skorzystać z usług przechodzącego nadal rekonwalescencję po operacji wyrostka Rubena Loftusa-Cheeka, a także zawieszonego za kartki Alexa Jimeneza. Do gry nie wrócił jeszcze Emerson Royal. Pod znakiem zapytania stanął występ Tijjaniego Reijndersa, który opuścił trening z powodu złego samopoczucia. W podstawowym składzie szykuje się trochę zmian - na prawej stronie od pierwszej minuty ma się pojawić Samuel Chukwueze z Christianem Pulisiciem przesuniętym do środka. Niespodzianką jest także zapowiadany powrót do pierwszej jedenastki Fikayo Tomoriego. Do startu w roli podstawowego napastnika ponownie awizowany jest Tammy Abraham. 

Trener Raffaele Palladino będzie musiał obyć się bez Robina Gosensa, który nie zdołał wykurować kontuzjowanego kolana. Zabraknie także Andrei Colpaniego. Rossoneri będą musieli uważać przede wszystkim na świetnie w tym sezonie dysponowanego Moise Keana. Znajomy Rossonerich i strzelec gola w poprzednim starciu, Yacine Adli od początku lutego rozegrał zaledwie kilkanaście minut i borykał się z urazem, przez co pojawiły się już plotki, że Fiorentina nie zdecyduje się na wykup zawodnika z Milanu. Podobny los - w odwrotnym kierunku - może spotkać Riccardo Sottila, który w Milanie pełni na razie epizodyczną rolę. 

Mecz 31. kolejki rozgrywek Serie A pomiędzy Milanem i Fiorentiną rozpocznie się w sobotę, 5 kwietnia o godzinie 20.45 na stadionie San Siro. Sędzią głównym tego spotkania będzie Giovanni Ayroldi z Molfettay. Transmisja meczu w polskiej stacji Eleven Sports 1. 

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

AC MILAN (4-2-3-1): Maignan; Walker, Thiaw, Tomori, Theo; Reijnders, Fofana; Chukwueze, Pulisic, Leao; Abraham.

ACF FIORENTINA (3-5-2): De Gea; Pongracic, Marì, Ranieri; Dodò, Fagioli, Cataldi, Mandragora, Parisi; Gudmundsson, Kean.



3 komentarze
Musisz być zalogowany, aby komentować
DarQ
DarQ
5 kwietnia 2025, 20:01
To już mecz o honor?
A kiedy był o wszystko?
0
xKaka
xKaka
5 kwietnia 2025, 19:55
w końcu najlepszy możliwy skład gra od podstawy
0
carrygun
carrygun
5 kwietnia 2025, 07:50
Honorowe zamknięcie? Honorowo to by było jakby cały Redbird popełnił Seppuku, ale na to się nie zanosi. Zamiast tego straszą Partaczim, żeby kibice za wiele nie oczekiwali po nowym sezonie. KEK.
5

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się